Byli już starsi, niż to sobie wywróżyli w dzieciństwie, i nie wiedzieli co z tymi nadgodzinami począć. Wszystko już się skończyło, kurtyna opadła, trzask krzesełek dawno ucichł, a oni pozostali na pustej scenie z odegranymi już rolami, zostali bez tekstu, bez reżysera i bez widowni. Nie odróżniali już dni, o świętach dowiadywali się z telewizorów i radioodbiorników, wtedy kupowali droższe niż zwykle wędliny, ciasto, butelkę wina i zasiadali w milczeniu do stołu, żegnali się machinalnie przed jedzeniem, wytrzymywali ze sobą przy stole tych kilkadziesiąt minut, a potem się chowali po kątach, każde przed swój ekranik, wracali do swoich jaskiń, zapatrzeni w cienie na ścianach. Rytuały przeszły w nawyki.
Wojciech Kuczok
.....
- Wiem Platonie. Dlatego nie uważam się już za osobę godną szukać prawdy w tym uświęconym miejscu.
- Przeciwnie. Teraz tym bardziej możesz jej szukać, i to skuteczniej, niż którykolweiek z nas, jako, że znasz nowe drogi wiodące do niej. Błądzenie jest formą Mądrości, Diagorasie. Niewłaściwe decyzje to surowi nauczyciele, którzy uczą tego, czego jeszcze nie potrafimy. Uprzedzanie o tym, czego się robić nie powinno, jest rzeczą ważniejszą, niż oględne doradzanie czegoś właściwego. A któż może lepiej się nauczyć tego, czego nie wolno, niż ten, kto już to uczynił i zakosztował gorzkich owoców konsekwencji swego czynu?
Diagoras zatrzymał się i z przyjemnością wciągnął głęboko w płuca wonne powietrze ogrodu. Czuł się spokojniejszy, mniej winny, jako że słowa założyciela Akademii działały jak balsam na jego bolesne rany.
José Carlos Somoza
Człowiek musi przeżyć wstrząs, żeby zmienić swoje życie. Ale tu nie chodzi o jakieś emocjonalne przeżycie, bo nie brakuje ludzi, którzy jeżdżą od jednych rekolekcji do drugich, od jednego charyzmatyka do drugiego, coś przeżywają, ale nic się nie zmienia, a im nie chodzi o zmianę, ale o jakiś cud lub podładowanie akumulatorów.
Wiele z tych uzdrowień jest na bardzo płytkim poziomie, bo żeby przyszło pełne, prawdziwe uzdrowienie, to musi dokonać się oczyszczenie, trzeba przygotować teren. Jeżeli w człowieku jest życiowy bałagan, jeżeli jest w nim ciemność, to nawet jeśli uzdrowienie przyjdzie, to będzie ono chwilowe, a potem wszystko wróci, i to w o wiele gorszej formie. Jeśli nie wchodzi się głębiej, to wszystko to nie ma znaczenia albo jest ono bardzo małe. Ale gdy się wychodzi na głębię, to wszystko się zmienia.
Tomasz P. Terlikowski
Wojciech Kuczok
.....
- Wiem Platonie. Dlatego nie uważam się już za osobę godną szukać prawdy w tym uświęconym miejscu.
- Przeciwnie. Teraz tym bardziej możesz jej szukać, i to skuteczniej, niż którykolweiek z nas, jako, że znasz nowe drogi wiodące do niej. Błądzenie jest formą Mądrości, Diagorasie. Niewłaściwe decyzje to surowi nauczyciele, którzy uczą tego, czego jeszcze nie potrafimy. Uprzedzanie o tym, czego się robić nie powinno, jest rzeczą ważniejszą, niż oględne doradzanie czegoś właściwego. A któż może lepiej się nauczyć tego, czego nie wolno, niż ten, kto już to uczynił i zakosztował gorzkich owoców konsekwencji swego czynu?
Diagoras zatrzymał się i z przyjemnością wciągnął głęboko w płuca wonne powietrze ogrodu. Czuł się spokojniejszy, mniej winny, jako że słowa założyciela Akademii działały jak balsam na jego bolesne rany.
José Carlos Somoza
Człowiek musi przeżyć wstrząs, żeby zmienić swoje życie. Ale tu nie chodzi o jakieś emocjonalne przeżycie, bo nie brakuje ludzi, którzy jeżdżą od jednych rekolekcji do drugich, od jednego charyzmatyka do drugiego, coś przeżywają, ale nic się nie zmienia, a im nie chodzi o zmianę, ale o jakiś cud lub podładowanie akumulatorów.
Wiele z tych uzdrowień jest na bardzo płytkim poziomie, bo żeby przyszło pełne, prawdziwe uzdrowienie, to musi dokonać się oczyszczenie, trzeba przygotować teren. Jeżeli w człowieku jest życiowy bałagan, jeżeli jest w nim ciemność, to nawet jeśli uzdrowienie przyjdzie, to będzie ono chwilowe, a potem wszystko wróci, i to w o wiele gorszej formie. Jeśli nie wchodzi się głębiej, to wszystko to nie ma znaczenia albo jest ono bardzo małe. Ale gdy się wychodzi na głębię, to wszystko się zmienia.
Tomasz P. Terlikowski