już spać. Oduczyłem się normalnie, jakbym gadania zapomniał, czy czegoś takiego. Nic, tylko w sufit się gapię, a potem nie mogę jeść, nie mogę spać, nic se nawet nie pomyślę, plącze mi się wszystko. Non stop widzę czarne płatki, jakby obok coś się paliło, choć przecież nawet nie mogę się ogrzać. Chłód tylko. I to siedzi we mnie, i siedzi, i puścić nie może, a ja bym chciał, żeby ktoś mnie zabrał i wyleczył. Niech wyjmie ze mnie to straszne coś. - Spogląda na mnie przerażony. - Co ja ci gadam? Co ja ci gadam? Ja muszę iść. Ja sobie pójdę, Krzysiek, a ty się zajmij, czym chcesz. - Podrywa się z tego całego stopnia i leci na zewnątrz. Jego potężna sylwetka nieruchomieje w prostokącie światła. - Nie bój się mnie - mówi. - Już nie musisz się bać.
Łukasz Orbitowski
- Dam ci coś - szepcze kobieta. - Daj rękę.
Zuzia zastanawia się chwilę, ale nadstawia dłoń, nad którą kobieta otwiera swoją. Zuzia przygląda się swojej dłoni, w której nie ma nic.
- Niby nic ci nie dałam - mówi kobieta. - Niby tylko powietrze, czyli nic. Ale gdybym ci je zabrała...Gdybym ci je zabrała, nie mogłabyś żyć. Tak samo jest z miłością. Najbardziej boli, kiedy już jej nie ma.
Urszula Jaworska
Zły jest system sam w sobie, gdyż chce przemawiać do maksymalnej liczby ludzi, a to znaczy, że musi przyjmować najniższy wspólny mianownik emocjonalny (...) Stajemy się indywidualnościami masowymi, kiedy identyfikujemy się z systemem, akceptując jego wartości (...) Agresywnej jednostce system stwarza szansę odegrania jednej z głównych ról dramatu zamiast zasiadania wśród niewidocznej i niesłyszalnej publiczności.
Alexander Lowen
Książki powinny poszerzać nasze horyzonty, prowadzić nas w miejsca, których nigdy nie odwiedziliśmy, zmieniać nasz sposób patrzenia na świat.
Czytając tylko jeden rodzaj książek, nigdy nie osiągniemy tego celu. W ten sposób sami siebie ograniczamy, stajemy się mniejsi (...) Są tylko dobre i złe opowieści, a wszelkie inne różnice nie mają znaczenia
(ze wstępu).
Joe Abercrombie
Łukasz Orbitowski
- Dam ci coś - szepcze kobieta. - Daj rękę.
Zuzia zastanawia się chwilę, ale nadstawia dłoń, nad którą kobieta otwiera swoją. Zuzia przygląda się swojej dłoni, w której nie ma nic.
- Niby nic ci nie dałam - mówi kobieta. - Niby tylko powietrze, czyli nic. Ale gdybym ci je zabrała...Gdybym ci je zabrała, nie mogłabyś żyć. Tak samo jest z miłością. Najbardziej boli, kiedy już jej nie ma.
Urszula Jaworska
Zły jest system sam w sobie, gdyż chce przemawiać do maksymalnej liczby ludzi, a to znaczy, że musi przyjmować najniższy wspólny mianownik emocjonalny (...) Stajemy się indywidualnościami masowymi, kiedy identyfikujemy się z systemem, akceptując jego wartości (...) Agresywnej jednostce system stwarza szansę odegrania jednej z głównych ról dramatu zamiast zasiadania wśród niewidocznej i niesłyszalnej publiczności.
Alexander Lowen
Książki powinny poszerzać nasze horyzonty, prowadzić nas w miejsca, których nigdy nie odwiedziliśmy, zmieniać nasz sposób patrzenia na świat.
Czytając tylko jeden rodzaj książek, nigdy nie osiągniemy tego celu. W ten sposób sami siebie ograniczamy, stajemy się mniejsi (...) Są tylko dobre i złe opowieści, a wszelkie inne różnice nie mają znaczenia
(ze wstępu).
Joe Abercrombie