Niemcy są tak dobrze wyszkoleni, podczas gdy my możemy tylko próbować pokonać ich przewagą liczebną? Dlaczego oni korzystają z techniki i rozumu, a my mamy wyłącznie nasze bagnety? Dlaczego za każdym razem, gdy ruszamy do ataku, rzeki spływają krwią, a pola pełne są naszych trupów? Gdzie są nasze czołgi? Komu potrzebna jest zapadła wiocha Dubrowka? I mnóstwo innych pytań bez odpowiedzi. A potem pojawiło się uczucie mdłości - tylko ludzie walczący na frontach Leningradzkim albo Wołchowskim w pierwszych dwóch latach wojny zrozumieją, co mam na myśli. Gdyby nasi generałowie i pułkownicy właściwie wykonywali swoja pracę, zwyciężylibyśmy, ponosząc jakąś jedną czwartą tych wszystkich strat (...). Rzeźnicy i grabarze - tych mieliśmy naprawdę pod dostatkiem".
Anna Reid
A więc Jezus jest synem moim i Pana,
Kobieto, cóż to za brak wychowania, powinnaś zważać na hierarchię i starszeństwo, powinnaś była powiedzieć Pana i moim,
Pana i Twoim,
Nie, Pana i twoim,
Nie mąć mi w głowie, odpowiedz na moje pytanie, czyim Jezus jest synem,
Synem, w normalnym rozumieniu, jest tylko synem Pana, ty byłaś jedynie matką nosicielką,
Zatem Pan mnie nie wybrał,
Skądże znowu, Pan tylko tamtędy przechodził, gdybyś popatrzyła w górę, zorientowałabyś się po kolorze nieba, jednakże zauważył, że ty i Józef jesteście ludźmi mocnymi i zdrowymi, więc, jeśli jeszcze pamiętasz, jak się te potrzeby ujawniają, poczuł ochotę i w rezultacie dziewięć miesięcy później urodził się Jezus,
José Saramago
Jeszcze w związku z umiejętnością Sowietów w zamydlaniu oczu cudzoziemcom wraca mi tu takie wspomnienie. Przyjechał do Ałma Aty William Averell Harriman, ówczesny ambasador Roosevelta w Moskwie. Oficjalnego gościa oprowadzały po mieście miejscowe władze. I tylko na tę jedną godzinę przechadzki oblicze miasta się zmieniło. Na wszystkich wystawach sklepów spożywczych pojawiły się artykuły spożywcze. Jeszcze kilka godzin przedtem w najlepszym wypadku leżały tam atrapy szynek i kiełbas. Ludzie ustawili się w kolejkach i czekali cierpliwie.
Jak tylko Harriman wyjechał, uprzątnięto w pośpiechu wystawy, od nowa udekorowano je atrapami i bez słowa wytłumaczenia zamknięto sklepy. Potiomkinada. Odwieczna Rosja.
Ola Watowa
Anna Reid
A więc Jezus jest synem moim i Pana,
Kobieto, cóż to za brak wychowania, powinnaś zważać na hierarchię i starszeństwo, powinnaś była powiedzieć Pana i moim,
Pana i Twoim,
Nie, Pana i twoim,
Nie mąć mi w głowie, odpowiedz na moje pytanie, czyim Jezus jest synem,
Synem, w normalnym rozumieniu, jest tylko synem Pana, ty byłaś jedynie matką nosicielką,
Zatem Pan mnie nie wybrał,
Skądże znowu, Pan tylko tamtędy przechodził, gdybyś popatrzyła w górę, zorientowałabyś się po kolorze nieba, jednakże zauważył, że ty i Józef jesteście ludźmi mocnymi i zdrowymi, więc, jeśli jeszcze pamiętasz, jak się te potrzeby ujawniają, poczuł ochotę i w rezultacie dziewięć miesięcy później urodził się Jezus,
José Saramago
Jeszcze w związku z umiejętnością Sowietów w zamydlaniu oczu cudzoziemcom wraca mi tu takie wspomnienie. Przyjechał do Ałma Aty William Averell Harriman, ówczesny ambasador Roosevelta w Moskwie. Oficjalnego gościa oprowadzały po mieście miejscowe władze. I tylko na tę jedną godzinę przechadzki oblicze miasta się zmieniło. Na wszystkich wystawach sklepów spożywczych pojawiły się artykuły spożywcze. Jeszcze kilka godzin przedtem w najlepszym wypadku leżały tam atrapy szynek i kiełbas. Ludzie ustawili się w kolejkach i czekali cierpliwie.
Jak tylko Harriman wyjechał, uprzątnięto w pośpiechu wystawy, od nowa udekorowano je atrapami i bez słowa wytłumaczenia zamknięto sklepy. Potiomkinada. Odwieczna Rosja.
Ola Watowa