Wąskie horyzonty, brak wyobraźni, , nietolerancja. Oderwane od rzeczywistości tezy, pusta terminologia, uzurpowane
ideały, sztywne systemy. Właśnie takich rzeczy się naprawdę boję. Boję się ich i nienawidzę z całego serca. (...)Ciasnota umysłowa, brak wyobraźni i nietolerancja są jak pasożyty. Zmieniają właściciela, zmieniają kształt i żyją wiecznie. Nie ma przed nimi ratunku.
Haruki Murakami
- Tacy Żydzi - powiedział Wald z uśmiechem obrzydzenia - gdyby tylko mieli w rękach siłę i władzę, na pewno sami prześladowaliby chrześcijan i dręczyli ich do upadłego, nie mniej niż chrześcijańscy antysemici prześladowali Żydów. Judaizm, chrześcijaństwo i islam, wszystkie one ociekają pięknymi słówkami o łasce, dobroci i miłosierdziu, dopóki nie mają w ręku kajdan, krat, władzy, sal tortur i szubienic. Wszystkie te wiary, włącznie z religiami, które narodziły się w najnowszych czasach i do dziś urzekają wile serc, wszystkie one przychodziły, żeby przynieść nam zbawienie, a krótko potem przelewały naszą krew. Ja osobiście nie wierzę w naprawę świata. O nie. Nie wierzę w naprawę świata w żadnej postaci. Nie dlatego, jakoby świat był dla mnie idealny, bynajmniej, jest wypaczony, ponury i pełen cierpienia, ale każdy, kto zabiera się do jego naprawy, wkrótce nurza się w potokach krwi. A teraz wypijmy razem po szklance herbaty i zostawmy te plugastwa, które mi pan dzisiaj przyniósł. Gdyby tylko pewnego dnia zniknęły z powierzchni ziemi wszystkie religie i rewolucje, mówię panu - wszystkie co do jednej, bez wyjątku, to na świecie byłoby znacznie mniej wojen. Człowiek, jak napisał kiedyś Immanuel Kant, jest ze swej natury tylko krzywym i chropowatym kawałkiem drewna. I nie próbujmy go wygładzać, żebyśmy nie skąpali się po szyję we krwi.
Amos Oz
Haruki Murakami
- Tacy Żydzi - powiedział Wald z uśmiechem obrzydzenia - gdyby tylko mieli w rękach siłę i władzę, na pewno sami prześladowaliby chrześcijan i dręczyli ich do upadłego, nie mniej niż chrześcijańscy antysemici prześladowali Żydów. Judaizm, chrześcijaństwo i islam, wszystkie one ociekają pięknymi słówkami o łasce, dobroci i miłosierdziu, dopóki nie mają w ręku kajdan, krat, władzy, sal tortur i szubienic. Wszystkie te wiary, włącznie z religiami, które narodziły się w najnowszych czasach i do dziś urzekają wile serc, wszystkie one przychodziły, żeby przynieść nam zbawienie, a krótko potem przelewały naszą krew. Ja osobiście nie wierzę w naprawę świata. O nie. Nie wierzę w naprawę świata w żadnej postaci. Nie dlatego, jakoby świat był dla mnie idealny, bynajmniej, jest wypaczony, ponury i pełen cierpienia, ale każdy, kto zabiera się do jego naprawy, wkrótce nurza się w potokach krwi. A teraz wypijmy razem po szklance herbaty i zostawmy te plugastwa, które mi pan dzisiaj przyniósł. Gdyby tylko pewnego dnia zniknęły z powierzchni ziemi wszystkie religie i rewolucje, mówię panu - wszystkie co do jednej, bez wyjątku, to na świecie byłoby znacznie mniej wojen. Człowiek, jak napisał kiedyś Immanuel Kant, jest ze swej natury tylko krzywym i chropowatym kawałkiem drewna. I nie próbujmy go wygładzać, żebyśmy nie skąpali się po szyję we krwi.
Amos Oz