słyszałeś i chcesz usłyszeć ponownie. Te, do których możesz zawitać w dowolnym momencie i czuć się w nich swojsko. Nie zwodzą dreszczykami i karkołomnymi zakończeniami. Nie zaskakują nieprzewidzianym. Są równie znajome jak dom, w którym mieszkasz. Albo zapach skóry kochanka. Wiesz, jak się zakończą, lecz słuchasz tak jakbyś nie wiedział. Tak samo jak wiesz, że kiedyś umrzesz, lecz żyjesz tak, jakbyś miał żyć wiecznie. W Wielkich Opowieściach wiadomo, kto przeżyje, kto umrze, kto znajdzie miłość, kto nie znajdzie. A jednak chcesz dowiedzie się jeszcze raz.
Arundhati Roy
Przyjął się pogląd, że przyroda nie da sobie rady bez pomocy ludzi. Co to właściwie znaczy? Otóż to przekonanie każe nam wierzyć, że przyroda nie da sobie rady i zginie, gdy ludzie przestaną zabijać jelenie, dziki, sarny, łosie, muflony, daniele, żubry, wilki, kaczki, kuropatwy, zające, króliki, piżmaki, jenoty, kuny, lisy, dzikie gęsi, głuszce, cietrzewie, bataliony, bekasy, słonki i bażanty! W tym powszechnym sądzie widać dobrze, jak skuteczne jest myśliwskie public relations. Zaowocowało zbiorowym przekonaniem, że myślistwo jest konieczne, by przetrwała przyroda i zwierzęta. Bez dokarmiania i regulacji przyroda nie da sobie rady.
Czyli: ZABIJANIE DZIKICH ZWIERZĄT = OPIEKA NAD NIMI.
Co należało dowieść.
Zenon Kruczyński
-Myślisz, że kiedykolwiek wrócicie?
-Do Coldwater? Po moim trupie(...)-Z jej oczu zniknęła figlarność.-Zostawiłam tam zbyt wiele wspomnień. Nawet jadąc ulicą, mam wrażenie, że gdzieś w tłumie zobaczę Scotta. Myślisz, że istnieje życie po śmierci? Myślisz, że jest szczęśliwy?
Coś stanęło mi w gardle. Nie mogłam wydusić słowa. Od śmierci Scotta nie było dnia, żebym nie zatrzymała się na chwilę i nie podziękowała mu w myślach za jego poświęcenie.
-Powinien tu być. Żałuję, że tak nie jest-powiedziała Vee, schylając głowę i postukując o stój swoimi świeżo pomalowanymi paznokciami.
-Ja tez.-Ścisnęłam jej dłoń.
Becca Fitzpatrick
Arundhati Roy
Przyjął się pogląd, że przyroda nie da sobie rady bez pomocy ludzi. Co to właściwie znaczy? Otóż to przekonanie każe nam wierzyć, że przyroda nie da sobie rady i zginie, gdy ludzie przestaną zabijać jelenie, dziki, sarny, łosie, muflony, daniele, żubry, wilki, kaczki, kuropatwy, zające, króliki, piżmaki, jenoty, kuny, lisy, dzikie gęsi, głuszce, cietrzewie, bataliony, bekasy, słonki i bażanty! W tym powszechnym sądzie widać dobrze, jak skuteczne jest myśliwskie public relations. Zaowocowało zbiorowym przekonaniem, że myślistwo jest konieczne, by przetrwała przyroda i zwierzęta. Bez dokarmiania i regulacji przyroda nie da sobie rady.
Czyli: ZABIJANIE DZIKICH ZWIERZĄT = OPIEKA NAD NIMI.
Co należało dowieść.
Zenon Kruczyński
-Myślisz, że kiedykolwiek wrócicie?
-Do Coldwater? Po moim trupie(...)-Z jej oczu zniknęła figlarność.-Zostawiłam tam zbyt wiele wspomnień. Nawet jadąc ulicą, mam wrażenie, że gdzieś w tłumie zobaczę Scotta. Myślisz, że istnieje życie po śmierci? Myślisz, że jest szczęśliwy?
Coś stanęło mi w gardle. Nie mogłam wydusić słowa. Od śmierci Scotta nie było dnia, żebym nie zatrzymała się na chwilę i nie podziękowała mu w myślach za jego poświęcenie.
-Powinien tu być. Żałuję, że tak nie jest-powiedziała Vee, schylając głowę i postukując o stój swoimi świeżo pomalowanymi paznokciami.
-Ja tez.-Ścisnęłam jej dłoń.
Becca Fitzpatrick