że nie zbliży się już nigdy do żadnej kobiety, przeżyłby rozstanie z książkami, potrafiłby pożegnać morze, lecz siedzieć wieczorami na betonowym tarasie, wspierać stopy o jego betonową barierkę, wystawiać spalony słońcem tors na podmuchy wiatru, celebrować kontrast smagłości skóry i bieli koszuli, obserwować fale pieszczące piasek, przeganiać myśli, by żadna nie zaprzątała uwagi ani chwili dłużej, niż na to zasługuje i nie zaciągać się marlboro to pogodzić się z faktem, że każda z wymienionych przyjemności i wiele innych niewymienionych, niezaczarowane papierosem, znaczą tyle, co nic.
Eustachy Rylski
Najprościej mógłbym powiedzieć, że książki otwierają świat: są duchowym bogactwem, szczeblem do kariery, narzędziem rozwoju intelektualnego, źródłem wiedzy. Ale książki są również niebezpieczne. Dlatego równie słuszne wydaje się twierdzenie, że książki świat w jakiś sposób zamykają. Kto raz wszedł do Biblioteki i rozpoczął w niej swoją niezmierzoną wędrówkę, nie potrafi już sobie wyobrazić życia bez książek, nie akceptuje życia jako terenu bezwzględnej i brutalnej gry interesów. Traktuje miłość z powagą Szekspira i Flauberta, a spór o wartości postrzega w poetyce Dostojewskiego.
Można próbować ucieczki, ale do Biblioteki jednak zawsze się powraca - jak czyni to Wokulski, by oglądać obrazki, gdy nie może już czytać i cieszyć się ani błyskotliwą mądrością, ani meandryczną fabułą
Jan Tomkowski
Porządek to nie tylko to, czego się zakazuje a na co się zezwala. O, nie tylko to. Może w ogóle nie to. Czasem mam wrażenie, że to jakby odwrotna strona życia, gdzie wszystko ma swoje miejsce, swój czas, wszystko toczy się nie jak samo chce, a nic nie jest w stanie wyjść poza ustaloną przez porządek miarę. [...] to porządek zmienia nasze życie w los. Nie mówiąc, że jesteśmy tylko drobinami w porządku świata. Dlatego ten świat jest dla nas taki niepojęty, jak przystało na drobiny. Bez porządku człowiek by nie wytrzymał. Świat by nie wytrzymał. A nawet Bóg czy bez porządku byłby Bogiem? Tylko że człowiek jest najdziwniejszą istotą na tym świecie, kto wie, czy nie dziwniejszą od Boga. I nie chce zrozumieć, że lepiej dla niego, gdy zna swoje miejsce, czas, swoje granice. Przecież to, że się rodzimy i umieramy, jest już porządkiem, który nakazuje nam żyć.
Wiesław Myśliwski
Eustachy Rylski
Najprościej mógłbym powiedzieć, że książki otwierają świat: są duchowym bogactwem, szczeblem do kariery, narzędziem rozwoju intelektualnego, źródłem wiedzy. Ale książki są również niebezpieczne. Dlatego równie słuszne wydaje się twierdzenie, że książki świat w jakiś sposób zamykają. Kto raz wszedł do Biblioteki i rozpoczął w niej swoją niezmierzoną wędrówkę, nie potrafi już sobie wyobrazić życia bez książek, nie akceptuje życia jako terenu bezwzględnej i brutalnej gry interesów. Traktuje miłość z powagą Szekspira i Flauberta, a spór o wartości postrzega w poetyce Dostojewskiego.
Można próbować ucieczki, ale do Biblioteki jednak zawsze się powraca - jak czyni to Wokulski, by oglądać obrazki, gdy nie może już czytać i cieszyć się ani błyskotliwą mądrością, ani meandryczną fabułą
Jan Tomkowski
Porządek to nie tylko to, czego się zakazuje a na co się zezwala. O, nie tylko to. Może w ogóle nie to. Czasem mam wrażenie, że to jakby odwrotna strona życia, gdzie wszystko ma swoje miejsce, swój czas, wszystko toczy się nie jak samo chce, a nic nie jest w stanie wyjść poza ustaloną przez porządek miarę. [...] to porządek zmienia nasze życie w los. Nie mówiąc, że jesteśmy tylko drobinami w porządku świata. Dlatego ten świat jest dla nas taki niepojęty, jak przystało na drobiny. Bez porządku człowiek by nie wytrzymał. Świat by nie wytrzymał. A nawet Bóg czy bez porządku byłby Bogiem? Tylko że człowiek jest najdziwniejszą istotą na tym świecie, kto wie, czy nie dziwniejszą od Boga. I nie chce zrozumieć, że lepiej dla niego, gdy zna swoje miejsce, czas, swoje granice. Przecież to, że się rodzimy i umieramy, jest już porządkiem, który nakazuje nam żyć.
Wiesław Myśliwski