okazuje się ona być nie darem niebios, lecz długiem zaciągniętym u nieboskiej istoty obdarzonej sadystycznymi skłonnościami. A jak wiadomo, długi trzeba spłacać. Większość z nas – nawet gdyby połapała się w sytuacji – bez mrugnięcia okiem zgodziłaby się odpokutować tysiącem lat w piekle tych parę chwil z ukochaną osobą.
K. C. Hiddenstorm
Ktoś staje obok mnie, wyczuwam jego napięcie. To Finnick, rzecz jasna, bo tylko zwycięsca igrzysk może tak szybko dostrzec to samo co ja- arenę usianą kokonami pos kontrolą organizatorów. Finnick muska palcami jednolitą czerwoną poświatę nad progiem.
-Panie i panowie...
Jego głos brzmi cicho, ale mój donośnie rozbrzmiewa w całym pomieszczenie:
-Siedemdziesiąte Szóste Głodowe Igrzyska uważam za otwarte!
Suzanne Collins
Reacher się odwrócił.
- To znaczy, że nie jestem wojskowym gliniarzem, nie jestem cywilnym gliniarzem i w ogóle jestem nikim.
- I co z tego?
- To, że nie ma na mnie haka. Nie ma mowy o procedurach dyscyplinarnych, utracie emerytury i tak dalej.
- I co z tego?
- To, że nawet jeśli po rozmowie ze mną do końca życia będziesz chodził o kulach i pił przez słomkę, nikt mi nic nie zrobi, bo nie może. No i nie mamy świadków.
- Czego chcesz?
- Drugi czynnik to wiedza, że cokolwiek obiecała ci gruba ryba, ja mogę być gorszy.
Lee Child
Pytanie mego dzieciństwa: "Co warte jest moje życie?" straciło aktualność. Takie pytanie może nadejść tylko z wewnątrz. Jeśli zsotaje postawione przez kogoś z zewnatrz, budzi sprzeciw. Choćby z przekory człowiek zaczyna kochać życie, uczy się żyć chętnie. Każdy dzień zabiera wartosci, ciągle powraca myśl: jestem żywą istotą. I to wystarcza, jest w tym więcej sensu życia niż można przypuszczać.
Herta Müller
K. C. Hiddenstorm
Ktoś staje obok mnie, wyczuwam jego napięcie. To Finnick, rzecz jasna, bo tylko zwycięsca igrzysk może tak szybko dostrzec to samo co ja- arenę usianą kokonami pos kontrolą organizatorów. Finnick muska palcami jednolitą czerwoną poświatę nad progiem.
-Panie i panowie...
Jego głos brzmi cicho, ale mój donośnie rozbrzmiewa w całym pomieszczenie:
-Siedemdziesiąte Szóste Głodowe Igrzyska uważam za otwarte!
Suzanne Collins
Reacher się odwrócił.
- To znaczy, że nie jestem wojskowym gliniarzem, nie jestem cywilnym gliniarzem i w ogóle jestem nikim.
- I co z tego?
- To, że nie ma na mnie haka. Nie ma mowy o procedurach dyscyplinarnych, utracie emerytury i tak dalej.
- I co z tego?
- To, że nawet jeśli po rozmowie ze mną do końca życia będziesz chodził o kulach i pił przez słomkę, nikt mi nic nie zrobi, bo nie może. No i nie mamy świadków.
- Czego chcesz?
- Drugi czynnik to wiedza, że cokolwiek obiecała ci gruba ryba, ja mogę być gorszy.
Lee Child
Pytanie mego dzieciństwa: "Co warte jest moje życie?" straciło aktualność. Takie pytanie może nadejść tylko z wewnątrz. Jeśli zsotaje postawione przez kogoś z zewnatrz, budzi sprzeciw. Choćby z przekory człowiek zaczyna kochać życie, uczy się żyć chętnie. Każdy dzień zabiera wartosci, ciągle powraca myśl: jestem żywą istotą. I to wystarcza, jest w tym więcej sensu życia niż można przypuszczać.
Herta Müller