tym naprawdę dobry. Zdarzało mi się strzelać z kuszy, doceniałam jej siłę i dyskrecję, ale nie strzelałam nawet w jednej piątej tak dobrze, by z takiej odległości trafić w szyję faceta w ruchu. W moim przypadku skuteczniejszy byłby chyba rzut kuszą w nadziei, że rozwalę mu łeb.
Aneta Jadowska
Nawet najlepszy przyjaciel prędzej czy później was zdradzi, żeby ratować swoje zasrane dupsko. Wierzycie w swoje więzi… Dobrze! Ale uwierzcie też, że wojna to nie zabawa. Trzeba będzie dokonywać trudnych moralnie wyborów. Szykujcie się na to. Na dzisiaj tyle – poszedł po swoje rzeczy.
Paula Bartkowicz
A teraz nie żyje. Siedzę w jej mieszkaniu. Wszystko zniknęło. Zostały tylko książki.
Były naszym tłem. Tkwiły w każdym kadrze. Znałem ich grzbiety, zanim rozpoznałem w czarnych znakach litery. Całe życie z nich wróżyłem. Szukałem puent.
Marcin Wicha
Dotarło do mnie: Teraz, kiedy mogę przeżyć, muszę ostrożniej dokumentować w dzienniku krępująca momenty. Jak się usuwa wpisy z dziennika? Nie widzę tej opcji… Później poszukam. Mam ważniejsze rzeczy na głowie.
Mam ludzi, z którymi mogę rozmawiać!
Andy Weir
Sam rozumiesz, teraz ty też jesteś przecież celebrytą… Kamery wychwycą najmniejszy błąd. Nie możemy pozwolić sobie na wpadki. Jesteśmy współczesnymi herosami, bohaterami społeczeństwa. A bohaterowie nie miewają resztek jedzenia między zębami...
Dorota Wieczorek
[...] było mi już wszystko jedno, a może byłem nawet dalej: już poza rozpaczą i już poza gniewem. Ludzie nie wiedzą naprawdę, ile obojętności jest w nich i jak bardzo obojętne może się wszystko stać pewnego dnia; i dobrze, że nie wiedzą.
Marek Hłasko
Życie jest fair. Wszyscy trzęsiemy się w brzuchu przez dziewięć miesięcy, a potem kości zostają rzucone. Niektórym wypadają dwie szóstki, innym, niestety dwie jedynki. Tak właśnie dzieje się na świecie.
Stephen King
Aneta Jadowska
Nawet najlepszy przyjaciel prędzej czy później was zdradzi, żeby ratować swoje zasrane dupsko. Wierzycie w swoje więzi… Dobrze! Ale uwierzcie też, że wojna to nie zabawa. Trzeba będzie dokonywać trudnych moralnie wyborów. Szykujcie się na to. Na dzisiaj tyle – poszedł po swoje rzeczy.
Paula Bartkowicz
A teraz nie żyje. Siedzę w jej mieszkaniu. Wszystko zniknęło. Zostały tylko książki.
Były naszym tłem. Tkwiły w każdym kadrze. Znałem ich grzbiety, zanim rozpoznałem w czarnych znakach litery. Całe życie z nich wróżyłem. Szukałem puent.
Marcin Wicha
Dotarło do mnie: Teraz, kiedy mogę przeżyć, muszę ostrożniej dokumentować w dzienniku krępująca momenty. Jak się usuwa wpisy z dziennika? Nie widzę tej opcji… Później poszukam. Mam ważniejsze rzeczy na głowie.
Mam ludzi, z którymi mogę rozmawiać!
Andy Weir
Sam rozumiesz, teraz ty też jesteś przecież celebrytą… Kamery wychwycą najmniejszy błąd. Nie możemy pozwolić sobie na wpadki. Jesteśmy współczesnymi herosami, bohaterami społeczeństwa. A bohaterowie nie miewają resztek jedzenia między zębami...
Dorota Wieczorek
[...] było mi już wszystko jedno, a może byłem nawet dalej: już poza rozpaczą i już poza gniewem. Ludzie nie wiedzą naprawdę, ile obojętności jest w nich i jak bardzo obojętne może się wszystko stać pewnego dnia; i dobrze, że nie wiedzą.
Marek Hłasko
Życie jest fair. Wszyscy trzęsiemy się w brzuchu przez dziewięć miesięcy, a potem kości zostają rzucone. Niektórym wypadają dwie szóstki, innym, niestety dwie jedynki. Tak właśnie dzieje się na świecie.
Stephen King