produkty bez żadnego powodu, byle odróżnić się od innych. Producent pomidorów Pomi zaczął reklamować je jako "wolne od GMO", chociaż na rynku nie ma żadnych pomidorów modyfikowanych genetycznie (to tak, jakby oznaczać wodę mineralną jako "bezglutenową").
Paul Shapiro
I pierwszy raz zrozumiał, jak bardzo brat musi go kochać, jeżeli dla niego postanowił porzucić niebo.
Cassandra Clare
Mówię wam: nie traćcie czasu na ludzi, którzy jedynie przemkną przez wasze życie, nic po sobie nie zostawiając, bo skradną wam tylko to, co najcenniejsze, czyli czas. Nie musicie się z nimi spotykać, prowadzić rozmów, które nie rodzą refleksji, nawet pić z nimi nie musicie.
Krzysztof Varga
Bogowie umierają gdy zostaną zapomniani. Ludzie także. Ale ziemia, ona zostaje. Dobre miejsca i złe. Ziemia nigdy nie odejdzie.
Neil Gaiman
Niepozorna scena wykreowała głęboką myśl; otóż dwa zupełnie sobie obce zwierzęta, różniące się niemal wszystkim, potrafiły w zgodzie czerpać z jednego źródła. Bez agresji, bez wyszarpywania, bez zaznaczania przewagi. Ludzie to są jednak bardzo głupi, pomyślał Adam, dużo by się mogli nauczyć od zwierząt.
Michał Matuszak
Kłóciliśmy się o przestrzeń, prawa zasięgu i granice. Kto otrzymał więcej i na jakich warunkach. Było to trochę jak wojna. Czy trzeba mnie było do wszystkiego zmuszać? Jule bez wahania stwierdziła, że tak. Że niby mężczyźni tacy już są. Że niby są leniwi, że nie lubią się ruszać, nie przejmują odpowiedzialności, chyba, że wywiera się na nich presję.
[Wir stritten um den Raum, Reichweiten und Grenzen. Wer bekam wieviel unter welchen Bedingungen. Ein bischen war es wie Krieg. Musste man mich zu allem zwingen? Jule hatte ohne zögern behauptet, ja. Männer wären so. Männer wären faul, sie bewegten sich nicht, übernahmen keine Verantwortung, es sei den man setze sie unter Druck.] s.60.
Michael Kumpfmüller
Paul Shapiro
I pierwszy raz zrozumiał, jak bardzo brat musi go kochać, jeżeli dla niego postanowił porzucić niebo.
Cassandra Clare
Mówię wam: nie traćcie czasu na ludzi, którzy jedynie przemkną przez wasze życie, nic po sobie nie zostawiając, bo skradną wam tylko to, co najcenniejsze, czyli czas. Nie musicie się z nimi spotykać, prowadzić rozmów, które nie rodzą refleksji, nawet pić z nimi nie musicie.
Krzysztof Varga
Bogowie umierają gdy zostaną zapomniani. Ludzie także. Ale ziemia, ona zostaje. Dobre miejsca i złe. Ziemia nigdy nie odejdzie.
Neil Gaiman
Niepozorna scena wykreowała głęboką myśl; otóż dwa zupełnie sobie obce zwierzęta, różniące się niemal wszystkim, potrafiły w zgodzie czerpać z jednego źródła. Bez agresji, bez wyszarpywania, bez zaznaczania przewagi. Ludzie to są jednak bardzo głupi, pomyślał Adam, dużo by się mogli nauczyć od zwierząt.
Michał Matuszak
Kłóciliśmy się o przestrzeń, prawa zasięgu i granice. Kto otrzymał więcej i na jakich warunkach. Było to trochę jak wojna. Czy trzeba mnie było do wszystkiego zmuszać? Jule bez wahania stwierdziła, że tak. Że niby mężczyźni tacy już są. Że niby są leniwi, że nie lubią się ruszać, nie przejmują odpowiedzialności, chyba, że wywiera się na nich presję.
[Wir stritten um den Raum, Reichweiten und Grenzen. Wer bekam wieviel unter welchen Bedingungen. Ein bischen war es wie Krieg. Musste man mich zu allem zwingen? Jule hatte ohne zögern behauptet, ja. Männer wären so. Männer wären faul, sie bewegten sich nicht, übernahmen keine Verantwortung, es sei den man setze sie unter Druck.] s.60.
Michael Kumpfmüller