osobistym drzewie przed moim osobistym domem.
Marta Kisiel
[...] ludzie są w większości dobrzy, o ile dobrze się ich traktuje.
Michelle Obama
- Nie. - Wyciągnął rękę i delikatnie chwycił mnie za podbródek, żebym na niego spojrzała. Gdy to zrobiłam, nie mogłam oddychać. Jego oczy płonęły. - Martwię się. Martwię się z tysiąca różnych powodów i nie znoszę tego... uczucia, że nic nie mogę zrobić. Chociaż widzę jasno i wyraźnie, że historia zaczyna się powtarzać, to nie mogę tego powstrzymać.
Jennifer L. Armentrout
Tak więc na wojnie można było dobrze zarobić. Ale na ogół raczej tracono pieniądze".
Georges Duby
Nie są jednym. Każdy jest inny. Jeden jest wysoki, drugi mądry, trzeci leniwy, czwarty odważny. Ktoś zdrowy, ktoś chory. Ktoś bogaty, ktoś biedny. Jeden sobie radzi, drugi nie. Tak toczy się życie. Można sobie poradzić, tylko jeśli jest się wolnym. Ludzie nie rodzą się niewolnikami i nie rodzą się jednakowi. (...) Chcą ich zmieniać tak, by wszyscy byli jednakowi. Tylko że nie można wydłużyć niskiego ani dodać rozumu głupiemu. Można jedynie obciąć tego, co wyrósł, ogłupić tego, co myśli, i zrujnować bogatego. Tylko w ten sposób staną się jednym.
Jarosław Grzędowicz
Doktor Gordon przymocował mi dwie płytki metalowe do skroni. Przytrzymujący je skórzany pasek werżnął mi się w czoło. Między zęby doktor wsunął mi drut i kazał zacisnąć szczęki.
Zamknęłam oczy.
Zapanowała cisza, krótka jak westchnienie.
A potem coś zwaliło się na mnie, trzepnęło mnie i potrząsnęło mną z taką siłą, że byłam pewna, że nadszedł koniec świata. Łiii... zapiszczało, powietrze przecięły niebieskie błyskawice, a niewidzialne ręce skręcały mnie jak kleszcze. Byłam pewna, że mi trzasną wszystkie kości, a życie ujdzie ze mnie jak żywica ze zrąbanego drzewa.
Musiałam popełnić coś potwornego, żeby zasłużyć na taką karę.
Sylvia Plath
Marta Kisiel
[...] ludzie są w większości dobrzy, o ile dobrze się ich traktuje.
Michelle Obama
- Nie. - Wyciągnął rękę i delikatnie chwycił mnie za podbródek, żebym na niego spojrzała. Gdy to zrobiłam, nie mogłam oddychać. Jego oczy płonęły. - Martwię się. Martwię się z tysiąca różnych powodów i nie znoszę tego... uczucia, że nic nie mogę zrobić. Chociaż widzę jasno i wyraźnie, że historia zaczyna się powtarzać, to nie mogę tego powstrzymać.
Jennifer L. Armentrout
Tak więc na wojnie można było dobrze zarobić. Ale na ogół raczej tracono pieniądze".
Georges Duby
Nie są jednym. Każdy jest inny. Jeden jest wysoki, drugi mądry, trzeci leniwy, czwarty odważny. Ktoś zdrowy, ktoś chory. Ktoś bogaty, ktoś biedny. Jeden sobie radzi, drugi nie. Tak toczy się życie. Można sobie poradzić, tylko jeśli jest się wolnym. Ludzie nie rodzą się niewolnikami i nie rodzą się jednakowi. (...) Chcą ich zmieniać tak, by wszyscy byli jednakowi. Tylko że nie można wydłużyć niskiego ani dodać rozumu głupiemu. Można jedynie obciąć tego, co wyrósł, ogłupić tego, co myśli, i zrujnować bogatego. Tylko w ten sposób staną się jednym.
Jarosław Grzędowicz
Doktor Gordon przymocował mi dwie płytki metalowe do skroni. Przytrzymujący je skórzany pasek werżnął mi się w czoło. Między zęby doktor wsunął mi drut i kazał zacisnąć szczęki.
Zamknęłam oczy.
Zapanowała cisza, krótka jak westchnienie.
A potem coś zwaliło się na mnie, trzepnęło mnie i potrząsnęło mną z taką siłą, że byłam pewna, że nadszedł koniec świata. Łiii... zapiszczało, powietrze przecięły niebieskie błyskawice, a niewidzialne ręce skręcały mnie jak kleszcze. Byłam pewna, że mi trzasną wszystkie kości, a życie ujdzie ze mnie jak żywica ze zrąbanego drzewa.
Musiałam popełnić coś potwornego, żeby zasłużyć na taką karę.
Sylvia Plath