sztuczną inteligencją - mój umysł jest sztuczny, myśli też mam sztuczne, ukształtował je ktoś inny lub coś innego i trudno mi uwierzyć, że należą do mnie. Myśli skonstruowane przez kosmicznego inżyniera, myśli nieżyjące; nawet puszczone z prędkością dziesiętną nie ożywają. Kto zaprogramował ten bajzel, który nazywa się mną?
Ken Wilber
Klasyk, który pisze tragedię i przestrzega pewnych reguł, ma więcej swobody niż poeta, który pisuje wszystko, co przychodzi mu do głowy, pozostając niewolnikiem reguł sobie nieznanych.
Raymond Queneau
Kobieta nie jest niezmienna. Jest w nas przeszłość, która nieustannie nas zmienia. Złamane serce i porażka zmieniają nasze widzenie świata, tak samo jak radość i tryumf.
Lisa See
Finowie potrafią się złościć lub szaleć ze szczęścia, nie zmieniając przy tym wyrazu twarzy lub tonu głosu. Jeśli gwałtownie gestykulują, to znaczy, że toną.
Tarja Moles
[...] - ci, którzy potrafią, robią to; ci, którzy nie potrafią, mówią (lub piszą) o tym.
Jonathan Carroll
Przypomina mi się wiersz wiszący w sypialni Robyn w Wirrawee – ten, w którym kobieta opowiada, że gdy kiedyś odwracała się na plaży, widziała ślady czterech stóp: swoich i Boga, lecz teraz, w najtrudniejszych chwilach, odwraca się i widzi ślady dwóch. Pyta Boga: „Jak to jest, że wtedy, kiedy najbardziej Cię potrzebuję, nie ma Cię przy mnie?”. A Bóg odpowiada: „Moje dziecko, jestem tu. To ślady moich stóp. Zostawiłej je, gdy cię niosłem.”
Kiedy przeczytałam ten wiersz po raz pierwszy, wydał mi się ładny, ale nic więcej. Dopiero teraz, gdy go potrzebowałam, stał się dla mnie ważny. W celi okazał się chyba najważniejszą rzeczą, jaką miałam.”
John Marsden
Ken Wilber
Klasyk, który pisze tragedię i przestrzega pewnych reguł, ma więcej swobody niż poeta, który pisuje wszystko, co przychodzi mu do głowy, pozostając niewolnikiem reguł sobie nieznanych.
Raymond Queneau
Kobieta nie jest niezmienna. Jest w nas przeszłość, która nieustannie nas zmienia. Złamane serce i porażka zmieniają nasze widzenie świata, tak samo jak radość i tryumf.
Lisa See
Finowie potrafią się złościć lub szaleć ze szczęścia, nie zmieniając przy tym wyrazu twarzy lub tonu głosu. Jeśli gwałtownie gestykulują, to znaczy, że toną.
Tarja Moles
[...] - ci, którzy potrafią, robią to; ci, którzy nie potrafią, mówią (lub piszą) o tym.
Jonathan Carroll
Przypomina mi się wiersz wiszący w sypialni Robyn w Wirrawee – ten, w którym kobieta opowiada, że gdy kiedyś odwracała się na plaży, widziała ślady czterech stóp: swoich i Boga, lecz teraz, w najtrudniejszych chwilach, odwraca się i widzi ślady dwóch. Pyta Boga: „Jak to jest, że wtedy, kiedy najbardziej Cię potrzebuję, nie ma Cię przy mnie?”. A Bóg odpowiada: „Moje dziecko, jestem tu. To ślady moich stóp. Zostawiłej je, gdy cię niosłem.”
Kiedy przeczytałam ten wiersz po raz pierwszy, wydał mi się ładny, ale nic więcej. Dopiero teraz, gdy go potrzebowałam, stał się dla mnie ważny. W celi okazał się chyba najważniejszą rzeczą, jaką miałam.”
John Marsden