to się od razu rozleci. W miłości trzeba być miękkim. Twarda miłość długo nie przetrwa.
Brit Bennett
Praktyczne myślenie: najlepszy zabójca marzeń i dobrej zabawy.
Whitney Barbetti
Lalka” Prusa też nie robiła im [kobietom] dobrej opinii. Nie chcą kochać mężczyzn, którzy na miłość zasługują. Wszyscy powtarzają jej, tej podłej egoistce, kochaj go, kochaj, zrób to dla Ojczyzny! A ona nie! Niezdolna do miłości.
Józef Hen
Zrozumiał też, że jego śmierć jest snem, podobnie jak życie.
Olga Tokarczuk
Przed zaśnięciem widział, jak droga migdałowego koloru, co się rozciągała przed nim, wyprostowała się, podniosła gdzieś ku niebu, jak wstążka, jak żagiel. A później już nawet nie było majaczenia, tylko ta twarda i tajemnicza pustka, o której nie wiemy nic, a którą nazywamy snem.
Jarosław Iwaszkiewicz
- A opowiadałem już - zapytał - jak pewnego razu byłem z kumplami w Egipcie? Idziemy sobie brzegiem Nilu i nagle jeden mówi do mnie: Patrz, jaki fajny wąż. Zacząłem się rozglądać, a on do mnie: Stoisz mu na głowie, idioto. Rzeczywiście stałem i do tego depnąłem tak niefortunnie, że biedakowi wylazły ślepia. Oczywiście wzięliśmy go ze sobą. Smakował jak kurczak, a pasek z jego skóry pewnie do dzisiaj leży gdzieś w szafie.
Wąż syknął i dwie krople wpadły do kielicha jedna po drugiej. Mężczyzna zarechotał.
- Jak chcesz, to opiszę ci dokładnie, jak wyglądał - zaproponował. - Może to jakaś twoja rodzina. Nie chcesz? A opowiadałem ci, jak to podobno ten kretyn Herkules udusił dwa węże w kołysce? Aegir mi opowiadał. Był podobno wtedy w tamtej okolicy. Czujesz? Niemowlak. Tamci dwaj zaczaili się na dzieciaka, a tu figa! Wiesz, co to jest figa, pełzaczu? A może wiesz, co to gówno? Wpełzłeś kiedyś w jakieś?
Jakub Ćwiek
Brit Bennett
Praktyczne myślenie: najlepszy zabójca marzeń i dobrej zabawy.
Whitney Barbetti
Lalka” Prusa też nie robiła im [kobietom] dobrej opinii. Nie chcą kochać mężczyzn, którzy na miłość zasługują. Wszyscy powtarzają jej, tej podłej egoistce, kochaj go, kochaj, zrób to dla Ojczyzny! A ona nie! Niezdolna do miłości.
Józef Hen
Zrozumiał też, że jego śmierć jest snem, podobnie jak życie.
Olga Tokarczuk
Przed zaśnięciem widział, jak droga migdałowego koloru, co się rozciągała przed nim, wyprostowała się, podniosła gdzieś ku niebu, jak wstążka, jak żagiel. A później już nawet nie było majaczenia, tylko ta twarda i tajemnicza pustka, o której nie wiemy nic, a którą nazywamy snem.
Jarosław Iwaszkiewicz
- A opowiadałem już - zapytał - jak pewnego razu byłem z kumplami w Egipcie? Idziemy sobie brzegiem Nilu i nagle jeden mówi do mnie: Patrz, jaki fajny wąż. Zacząłem się rozglądać, a on do mnie: Stoisz mu na głowie, idioto. Rzeczywiście stałem i do tego depnąłem tak niefortunnie, że biedakowi wylazły ślepia. Oczywiście wzięliśmy go ze sobą. Smakował jak kurczak, a pasek z jego skóry pewnie do dzisiaj leży gdzieś w szafie.
Wąż syknął i dwie krople wpadły do kielicha jedna po drugiej. Mężczyzna zarechotał.
- Jak chcesz, to opiszę ci dokładnie, jak wyglądał - zaproponował. - Może to jakaś twoja rodzina. Nie chcesz? A opowiadałem ci, jak to podobno ten kretyn Herkules udusił dwa węże w kołysce? Aegir mi opowiadał. Był podobno wtedy w tamtej okolicy. Czujesz? Niemowlak. Tamci dwaj zaczaili się na dzieciaka, a tu figa! Wiesz, co to jest figa, pełzaczu? A może wiesz, co to gówno? Wpełzłeś kiedyś w jakieś?
Jakub Ćwiek