a to, by nie ubliżyć prawdzie, a także, by nie obniżać naszego sądu. Przesada to rozrzutność naszej pochlebnej oceny. Świadczy ona o ciasnocie wiedzy i smaku. Pochwała budzi żywą ciekawość i podnieca pożądanie. Jeżeli później - jak to się zazwyczaj zdarza - wartość nie odpowie ocenie, zawiedzione oczekiwanie obraża się i rozczarowanie mści się, lekceważąc tak chwalone, jak i chwalcę. Rozsądny człowiek będzie przeto powściągliwy i zgrzeszy raczej przez "za mało", niż przez "za wiele". Rzeczy zupełnie nadzwyczajne są nad wyraz rzadkie; należy zatem trzymać swą ocenę na wodzy. Przesada pokrewna jest kłamstwu; przez nią traci się opinię człowieka o dobrym smaku, co wiele znaczy, i człowieka rozsądnego - co znaczy jeszcze więcej.
Baltasar Gracián
abarot – powrót, bluźnierstwo do wypowiadającego
afera – przestępstwo
agregat – cwaniak
akowiec – złodziej wiejskiego inwentarza
aksamitna biżuteria – drób
alejka – przestrzeń (przejście) między łóżkami ustawionymi w celi
alfons – sutener
amerykan – kandydat do grupy grypserskiej
andzia – amnest
apropak – więzień, który się wywyższa, pozuje na inteligenta
arbajt – praca
atanda – grupa strażników do tłumienia zagrożeń
audiencja – homoseksualny stosunek oralny, którego obiekt bierny siedzi na muszli klozetowej
badejki – majtki, slipy, spodenki
bajer – przechwalanie się, okłamywanie
bajera – gwara więzienna
bałach – kła...
Andrzej Dembiński
Cóż mogą obchodzić mnie kategorie, platformy i płaszczyzny kulturalne, gdy stoję na platformie i płaszczyźnie poza-kulturalnej? Tytułem prewencyjnym, na wszelki wypadek, ogłaszam, żem grafoman, że piszę dla własnej przyjemności i manii tak jak krowa ryczy (...). Gdyby zaś, to, co tu powiedziałem, jeszcze nie wystarczyło i gdyby mnie starym nałogiem nagabywano o ideę, misję, o gwoli etc. to odpowiem po prostu:
Marchewka
i w tym ważkim słowie zawieram całe szczęście wyzwolenia spod terroru, wszystką radość z odzyskanej równowagi, iż nareszcie nie boję się, ani nie wstydzę, wszystką słodycz swobody i rozkosz tworzenia. Witaj mi, niski poziomie, niekulturalna, płytka, banalna - trywialna nawet - postawo, witaj mi!
Witold Gombrowicz
Baltasar Gracián
abarot – powrót, bluźnierstwo do wypowiadającego
afera – przestępstwo
agregat – cwaniak
akowiec – złodziej wiejskiego inwentarza
aksamitna biżuteria – drób
alejka – przestrzeń (przejście) między łóżkami ustawionymi w celi
alfons – sutener
amerykan – kandydat do grupy grypserskiej
andzia – amnest
apropak – więzień, który się wywyższa, pozuje na inteligenta
arbajt – praca
atanda – grupa strażników do tłumienia zagrożeń
audiencja – homoseksualny stosunek oralny, którego obiekt bierny siedzi na muszli klozetowej
badejki – majtki, slipy, spodenki
bajer – przechwalanie się, okłamywanie
bajera – gwara więzienna
bałach – kła...
Andrzej Dembiński
Cóż mogą obchodzić mnie kategorie, platformy i płaszczyzny kulturalne, gdy stoję na platformie i płaszczyźnie poza-kulturalnej? Tytułem prewencyjnym, na wszelki wypadek, ogłaszam, żem grafoman, że piszę dla własnej przyjemności i manii tak jak krowa ryczy (...). Gdyby zaś, to, co tu powiedziałem, jeszcze nie wystarczyło i gdyby mnie starym nałogiem nagabywano o ideę, misję, o gwoli etc. to odpowiem po prostu:
Marchewka
i w tym ważkim słowie zawieram całe szczęście wyzwolenia spod terroru, wszystką radość z odzyskanej równowagi, iż nareszcie nie boję się, ani nie wstydzę, wszystką słodycz swobody i rozkosz tworzenia. Witaj mi, niski poziomie, niekulturalna, płytka, banalna - trywialna nawet - postawo, witaj mi!
Witold Gombrowicz