Ze wszystkich sposobów powstawania miałości, ze wszystkich czynników udzielania się tej wielkiej choroby,
jedynym z najskuteczniejszych jest z pewnością ów silny podmuch niepokoju, który czasem powieje na nas. Wówczas los jest rzucony: pokochamy istotę, z którą dobrze czujemy się w tej chwili. Nie potrzeba nwet, aby dotąd nam się podobała bardziej od innych lub nawet tyle co inne. Trzeba tylko aby nasz pociąg do niej stał się wyłączny. A ten warunek spełnia się, kiedy - w chwili gdy nam tej istoty zabrakło - w miejsce poszukiwania przyjemności, którą nam dawał jej urok, zjawiła się w nas nagle trwożna potrzeba, mająca za przedmiot samą tą istotę; potrzeba niedorzeczna, którą prawa tego świata czynią niemożebną do zaspokojenia, a trudną do uleczenia - szalona i bolesna posiadania.
Marcel Proust
- Piszemy do siebie maile, ale to nie to, co myślisz. Quinn pokręcił ze smutkiem głową.
- Kto będzie kontynuował moje dzieło?
- Masz dziewczynę, nie śmiertelną chorobę.
- A jednak, powiedziałem i powtórzę jeszcze raz: seksowny wygląd to wielka odpowiedzialność.
Alyxandra Harvey
Żeby było jasne: ja bynajmniej nie narzekam. Ludzie patrzą na mnie i myślą: "Biedna kobieta, ma upośledzone dziecko". Ale ja, kiedy patrzę na Ciebie, widzę dziewczynkę, która w wieku trzech lat umiała na pamięć całą "Bohemian Rhapsody" Queen, która zawsze chce spać ze mną, kiedy jest burza - wcale nie dlatego, że się boi, tylko dlatego, że ja się boję - i której śmiech od samego początku wprawiał moje ciało w wibracje, jakbym była kamertonem. Za nic nie chciałabym mieć zdrowego, sprawnego dziecka, bo to dziecko mogłoby nie być Tobą, ale zupełnie kimś innym.
Jodi Picoult
Bił ją czasem, jak każdy, ale niezbyt mocno i jak sądził, nigdy bez powodu, z czym się w zasadzie
pokornie zgadzała, nie licząc tych momentów, w których bił ją po pijanemu. Nie dostarczała mu zresztą tych powodów zbyt często, była świetną gospodynią i kucharką. Nie obrywała więc częściej niż raz w miesiącu.
Szczepan Twardoch
Marcel Proust
- Piszemy do siebie maile, ale to nie to, co myślisz. Quinn pokręcił ze smutkiem głową.
- Kto będzie kontynuował moje dzieło?
- Masz dziewczynę, nie śmiertelną chorobę.
- A jednak, powiedziałem i powtórzę jeszcze raz: seksowny wygląd to wielka odpowiedzialność.
Alyxandra Harvey
Żeby było jasne: ja bynajmniej nie narzekam. Ludzie patrzą na mnie i myślą: "Biedna kobieta, ma upośledzone dziecko". Ale ja, kiedy patrzę na Ciebie, widzę dziewczynkę, która w wieku trzech lat umiała na pamięć całą "Bohemian Rhapsody" Queen, która zawsze chce spać ze mną, kiedy jest burza - wcale nie dlatego, że się boi, tylko dlatego, że ja się boję - i której śmiech od samego początku wprawiał moje ciało w wibracje, jakbym była kamertonem. Za nic nie chciałabym mieć zdrowego, sprawnego dziecka, bo to dziecko mogłoby nie być Tobą, ale zupełnie kimś innym.
Jodi Picoult
Bił ją czasem, jak każdy, ale niezbyt mocno i jak sądził, nigdy bez powodu, z czym się w zasadzie
pokornie zgadzała, nie licząc tych momentów, w których bił ją po pijanemu. Nie dostarczała mu zresztą tych powodów zbyt często, była świetną gospodynią i kucharką. Nie obrywała więc częściej niż raz w miesiącu.
Szczepan Twardoch