Unii Europejskiej, bo zatrzymano by ich na granicy i to z trzech powodów. Po pierwsze, św. Józef dziwnie wyglądał. Miał przecież brodę. Można więc pomyśleć, że to talib. Mówi w jakimś dziwnym języku, ma ciemną karnację. Matka Najświętsza też jakaś dziwna. Ma dziecko, ale pozostała dziewicą. Stary osioł ma pewnie jakieś choroby.
Joanna Podsadecka
[...] Barman dał mi dobry rachunek; sięgnąłem po popielniczkę, aby strząsnąć popiół, ale rozwścieczona córa Koryntu odsunęła popielniczkę.
- Dla takich gości jak ty szkoda nawet popielniczki - powiedziała.
- To ty to powiedziałaś - rzekłem i zgasiłem papierosa na jej policzku...
Marek Hłasko
Wartości są. Brakuje raczej konsensusu, fundamentu, który łączyłby nas wokół jakiegoś ich katalogu, ponad podziałami. (...) Jakie wartości są podzielane przez całe polskie społeczeństwo? Po 1989 roku nie podjęliśmy nawet próby ich zdefiniowania. W zamian mamy permanentne okładanie się przez różne plemiona partyjne katalogami ich własnych wartości. Tak, jakbyśmy mieli je przyjąć jako ogół społeczeństwa przez nakaz, a nie poprzez dialog i konsensus.
Robert Biedroń
Wniosek numer jeden: „To nie mój problem” nie jest filozofią. To choroba psychiczna. Podobnie jak pesymizm. Problemy innych SĄ naszymi problemami. Jeśli sąsiad zostaje zwolniony z pracy, możemy sądzić, że nam się udało, ale to błędne myślenie. To nieszczęście dotknęło także i nas. Tylko jeszcze nie zdążyliśmy poczuć bólu. Albo też (…) „jakoś społeczeństwa jest ważniejsza niż twoje miejsce w tym społeczeństwie”. Innymi słowy lepiej być małą rybką w czystym stawie, niż dużą rybą w skażonym jeziorze.
Eric Weiner
Joanna Podsadecka
[...] Barman dał mi dobry rachunek; sięgnąłem po popielniczkę, aby strząsnąć popiół, ale rozwścieczona córa Koryntu odsunęła popielniczkę.
- Dla takich gości jak ty szkoda nawet popielniczki - powiedziała.
- To ty to powiedziałaś - rzekłem i zgasiłem papierosa na jej policzku...
Marek Hłasko
Wartości są. Brakuje raczej konsensusu, fundamentu, który łączyłby nas wokół jakiegoś ich katalogu, ponad podziałami. (...) Jakie wartości są podzielane przez całe polskie społeczeństwo? Po 1989 roku nie podjęliśmy nawet próby ich zdefiniowania. W zamian mamy permanentne okładanie się przez różne plemiona partyjne katalogami ich własnych wartości. Tak, jakbyśmy mieli je przyjąć jako ogół społeczeństwa przez nakaz, a nie poprzez dialog i konsensus.
Robert Biedroń
Wniosek numer jeden: „To nie mój problem” nie jest filozofią. To choroba psychiczna. Podobnie jak pesymizm. Problemy innych SĄ naszymi problemami. Jeśli sąsiad zostaje zwolniony z pracy, możemy sądzić, że nam się udało, ale to błędne myślenie. To nieszczęście dotknęło także i nas. Tylko jeszcze nie zdążyliśmy poczuć bólu. Albo też (…) „jakoś społeczeństwa jest ważniejsza niż twoje miejsce w tym społeczeństwie”. Innymi słowy lepiej być małą rybką w czystym stawie, niż dużą rybą w skażonym jeziorze.
Eric Weiner