tamtego dnia, na co się porywam. Gdybym wiedziała, jak trudno w powszechnej opinii przejść pomyślnie rozmowę kwalifikacyjną w "New York Times" czy z przedstawicielem Harvardu, gdyby mi ktoś uświadomił, że to prawie niemożliwe, być może nigdy bym się nie odważyła. Ale za mało wiedziałam o świecie, żeby analizować swoje szanse; wiedziałam tylko tyle, że mam się tam stawić i porozmawiać. Później odkryłam, że świat jest pełen ludzi, którzy chętnie mówią innym, jak trudno dokonać tego czy owego i co to znaczy być realistą. Ale odkryłam też, że nikt, ale to absolutnie nikt nie wie naprawdę, czy coś jest możliwe, dopóki nie spróbuje tego zrobić.
Liz Murray
Maja (...) przy ciabci udawała pewną siebie, ale tak naprawdę nie miała zielonego pojęcia, jak zabrać się do tropienia sprawców uprowadzenia Lilii.
W serialach detektywów było zawsze kilku. Jeździli samochodami, mieli podsłuchy, kamery w okularach, materiały wybuchowe w sztucznym zębie albo w długopisie i liny schowane w zegarkach. Znali różnych policjantów, lekarzy oraz pracowników kostnicy. W ogóle wiedzieli od razu, gdzie iść i kogo pytać.
Marcin Szczygielski
Taki placek jest dla much tym, czym dla dzieci plac zabaw, a dla dorosłych pole piknikowe. Australijskie muchy nazywają te placki aborygeńskim słowem bingobalanga; muchy z wysokich Andów mówią na nie po hiszpańsku: qpaguana, albo w języku keczua: gunakaka; natomiast afrykańskie muchy tse-tse, posługujące się językiem suahili, wołają bombafefe.
Muchy zamieszkujące odludne tereny Los Llanos tak rzadko stykają się z ludźmi, że nie poznały naszej mowy i nadal dla określenia wszystkich rzeczy, czynności i uczuć używają tradycyjnego określenia: bzzz.
Wojciech Cejrowski
Nie nalegaj na mnie abym Cię opuścił i odszedł od Ciebie,
albowiem dokąd Ty pójdziesz i ja pójdę,
gdzie Ty zamieszkasz i ja zamieszkam,
i lud Twój - lud mój
a Bóg Twój - Bóg mój.
Gdzie Ty umrzesz tam i ja umrę, i tam pochowany będę.
Niech mi uczyni Pan cokolwiek zechce, a jednak tylko śmierć rozłączy mnie od Ciebie.
Tak mi dopomóż Aniele !
Cassandra Clare
Liz Murray
Maja (...) przy ciabci udawała pewną siebie, ale tak naprawdę nie miała zielonego pojęcia, jak zabrać się do tropienia sprawców uprowadzenia Lilii.
W serialach detektywów było zawsze kilku. Jeździli samochodami, mieli podsłuchy, kamery w okularach, materiały wybuchowe w sztucznym zębie albo w długopisie i liny schowane w zegarkach. Znali różnych policjantów, lekarzy oraz pracowników kostnicy. W ogóle wiedzieli od razu, gdzie iść i kogo pytać.
Marcin Szczygielski
Taki placek jest dla much tym, czym dla dzieci plac zabaw, a dla dorosłych pole piknikowe. Australijskie muchy nazywają te placki aborygeńskim słowem bingobalanga; muchy z wysokich Andów mówią na nie po hiszpańsku: qpaguana, albo w języku keczua: gunakaka; natomiast afrykańskie muchy tse-tse, posługujące się językiem suahili, wołają bombafefe.
Muchy zamieszkujące odludne tereny Los Llanos tak rzadko stykają się z ludźmi, że nie poznały naszej mowy i nadal dla określenia wszystkich rzeczy, czynności i uczuć używają tradycyjnego określenia: bzzz.
Wojciech Cejrowski
Nie nalegaj na mnie abym Cię opuścił i odszedł od Ciebie,
albowiem dokąd Ty pójdziesz i ja pójdę,
gdzie Ty zamieszkasz i ja zamieszkam,
i lud Twój - lud mój
a Bóg Twój - Bóg mój.
Gdzie Ty umrzesz tam i ja umrę, i tam pochowany będę.
Niech mi uczyni Pan cokolwiek zechce, a jednak tylko śmierć rozłączy mnie od Ciebie.
Tak mi dopomóż Aniele !
Cassandra Clare