Jeśli ktoś wierzący idzie przez wieś, raz po raz musi się żegnać. To nadużywanie symboli wzbudziło niepokój. Używają ich zazwyczaj dwie przeciwne strony. Symbol to sygnał. Symbole kryją treści, więc oponenci je niszczą. Kuzawka wyglądała jak jakiś magazyn symboli, zapasy na czas argumentacji. Czas wojny? Zrozumiałe, kiedy krzyże stoją na rozstajach czy gdzieś przy drodze, ale w ogródkach nie spotyka się ich tak często. Żaden z nich nie był złamany. Na jednym z krzyży, już w Sławatyczach, widniał napis: OD NIEPRZYJACIÓŁ KRZYŻA CHRYSTUSOWEGO ZACHOWAJ NAS PANIE. Aż się wzdrygniesz, czy to czasem nie o ciebie tu chodzi.
Michał Książek
Buffy zatrzasnęła za mną drzwi, wszystkie trzy zamki wsunęły się w swoje miejsca z cichym kliknięciem. Nawet gdybym zaczęła krzyczeć, nie wpuściliby mnie do środka. Takie są zasady w terenie. Nie ważne, jak głośno wrzeszczysz, nigdy cię nie wpuszczą.
A przynajmniej jeśli chcą przeżyć.
Mira Grant
Na temat samotności w związku milczą sufi tak samo jak Hollywood. Ważne było, by się zakochać, znaleźć partnera, ale co, kiedy się to ma już za sobą? Kiedy się siedzi z ukochanym w restauracji i nie ma się sobie nic do powiedzenia. Kiedy się tego drugiego lubi, może nawet kocha, ale już nie szuka się jego bliskości.
[Über die Einsamkeit innerhalb einer Beziehung schweigen die Sufis sich aus, genauso wie Hollywood. Es galt, sich zu verlieben, einen Partner zu finden, doch was, wenn es soweit war? Wenn man neben dem Geliebten im Restaurant saß und sich nichts zu sagen hatte. Wenn man den anderen gerne mochte, wahrscheinlich sogar liebte, aber nicht mehr seine Nähe suchte.]
s.132.
Olga Grjasnowa
Nie miał w sobie żadnej nieśmiałości, jak się w końcu okazało. Wydało mi się, że po prostu nie wie, co to znaczy nie być sobą, i poczułam, jak przenika mnie jego indywidualność, niczym błyskawica - ja, która wątpiłam w każdą sekundę swojego życia, wszystko rozważając i analizując. Było tak, jakbym napiła się eliksiru, o którego istnieniu nie miałam pojęcia - każda jego kropla uderzyła mi do głowy i spłynęła głęboko do piersi, do samych stóp.
Elizabeth Kostova
Michał Książek
Buffy zatrzasnęła za mną drzwi, wszystkie trzy zamki wsunęły się w swoje miejsca z cichym kliknięciem. Nawet gdybym zaczęła krzyczeć, nie wpuściliby mnie do środka. Takie są zasady w terenie. Nie ważne, jak głośno wrzeszczysz, nigdy cię nie wpuszczą.
A przynajmniej jeśli chcą przeżyć.
Mira Grant
Na temat samotności w związku milczą sufi tak samo jak Hollywood. Ważne było, by się zakochać, znaleźć partnera, ale co, kiedy się to ma już za sobą? Kiedy się siedzi z ukochanym w restauracji i nie ma się sobie nic do powiedzenia. Kiedy się tego drugiego lubi, może nawet kocha, ale już nie szuka się jego bliskości.
[Über die Einsamkeit innerhalb einer Beziehung schweigen die Sufis sich aus, genauso wie Hollywood. Es galt, sich zu verlieben, einen Partner zu finden, doch was, wenn es soweit war? Wenn man neben dem Geliebten im Restaurant saß und sich nichts zu sagen hatte. Wenn man den anderen gerne mochte, wahrscheinlich sogar liebte, aber nicht mehr seine Nähe suchte.]
s.132.
Olga Grjasnowa
Nie miał w sobie żadnej nieśmiałości, jak się w końcu okazało. Wydało mi się, że po prostu nie wie, co to znaczy nie być sobą, i poczułam, jak przenika mnie jego indywidualność, niczym błyskawica - ja, która wątpiłam w każdą sekundę swojego życia, wszystko rozważając i analizując. Było tak, jakbym napiła się eliksiru, o którego istnieniu nie miałam pojęcia - każda jego kropla uderzyła mi do głowy i spłynęła głęboko do piersi, do samych stóp.
Elizabeth Kostova