chcieć niezbyt wiele. Wyzwolić się z kultu młodości. Cieszyć się pięknem. Nie dbać o sławę. Wyzbyć się pożądliwości. Nie mieć pretensji do świata. Nie pouczać. Nie szukać szczęścia. Nie wierzyć w sprawiedliwość świata. Z zasady ufać ludziom. Nie skarżyć się na życie. Unikać rygoryzmu i fundamentalizmu.
Mariusz Szczygieł
Nie wolno kochać dzikich stworzeń, panie Bell (...) Doc popełnił ten błąd. Zawsze znosił do domu dzikie zwierzęta. Jastrzębia ze złamanym skrzydłem. Albo kiedyś nawet dorosłego rysia ze złamaną łapą. Ale nie można oddawać serca dzikim stworzeniom: im bardziej sieje kocha, tym silniejsze się stają. Mają siłę, żeby uciec do lasu. Albo polecieć na drzewo. Potem na wyższe drzewo. A wreszcie wzlatują pod niebo. I tak właśnie to się kończy, panie Bell. Jeżeli pokocha pan dzikie stworzenie, już zawsze
będzie się pan wpatrywał w niebo.
Truman Capote
Popatrzyliśmy na siebie i jej ręce znowu znalazły się w moich. /
- Masz zimne dłonie. - Była to jeszcze jedna nadzwyczaj inteligentna uwaga Dennisa Guildera, niewyczerpalnej krynicy mądrości. Mam ich w zapasie całe mnóstwo. /
- Tak. Wydaje mi się, że już nigdy nie będą ciepłe.
Zapragnąłem objąć ją i przytulić, lecz nie zrobiłem tego.
Stephen King
Zwracasz się do wielu dziwnych bogów, Conanie z Cymmerii — przypomniała mu Sajara.
Tak, i żaden z nich nie słucha, przynajmniej nie mnie — odparł. — Choć prawdę mówiąc, nie chciałbym ściągać na siebie ich uwagi. Bogowie zawsze będą czynić to, co sami zechcą. W gruncie rzeczy tylko kapłani i głupcy wierzą naprawdę, i zwykle nie ma pomiędzy nimi żadnej różnicy.
Sean Moore
Mariusz Szczygieł
Nie wolno kochać dzikich stworzeń, panie Bell (...) Doc popełnił ten błąd. Zawsze znosił do domu dzikie zwierzęta. Jastrzębia ze złamanym skrzydłem. Albo kiedyś nawet dorosłego rysia ze złamaną łapą. Ale nie można oddawać serca dzikim stworzeniom: im bardziej sieje kocha, tym silniejsze się stają. Mają siłę, żeby uciec do lasu. Albo polecieć na drzewo. Potem na wyższe drzewo. A wreszcie wzlatują pod niebo. I tak właśnie to się kończy, panie Bell. Jeżeli pokocha pan dzikie stworzenie, już zawsze
będzie się pan wpatrywał w niebo.
Truman Capote
Popatrzyliśmy na siebie i jej ręce znowu znalazły się w moich. /
- Masz zimne dłonie. - Była to jeszcze jedna nadzwyczaj inteligentna uwaga Dennisa Guildera, niewyczerpalnej krynicy mądrości. Mam ich w zapasie całe mnóstwo. /
- Tak. Wydaje mi się, że już nigdy nie będą ciepłe.
Zapragnąłem objąć ją i przytulić, lecz nie zrobiłem tego.
Stephen King
Zwracasz się do wielu dziwnych bogów, Conanie z Cymmerii — przypomniała mu Sajara.
Tak, i żaden z nich nie słucha, przynajmniej nie mnie — odparł. — Choć prawdę mówiąc, nie chciałbym ściągać na siebie ich uwagi. Bogowie zawsze będą czynić to, co sami zechcą. W gruncie rzeczy tylko kapłani i głupcy wierzą naprawdę, i zwykle nie ma pomiędzy nimi żadnej różnicy.
Sean Moore