wokół stołu. Miała wrażenie, że wszystko spowija lekka mgła i, że ta scena jest jakaś idealna, choć jednocześnie przypomina niewiarygodnie idealne obrazki z reklam. Ot, przeciętna rodzina, która zasiadła do stołu zjeść indyka, pomyślała. Nieco poddenerwowana, niezamężna ciotka, zmartwiona, że groszek okaże się rozgotowany, a bułki przypalone, zadowolony z siebie przyszły wujek, złotowłosa, nastoletnia siostrzenica i jej płowowłosa młodsza siostrzyczka. Niebieskooki, porządny chłopak z sąsiedztwa, chochlikowata przyjaciółka, niezwykle przystojny wampir podający sąsiadom przy stole kandyzowane bataty. Typowy amerykański dom.
Lisa Jane Smith
W którymś momencie obok przechodziła dyrektor Valentine, zauważyła, jak siedzę z czołem przyklejonym do blatu biurka.
- Page - powiedziała. - Czy ty nie powinieneś być na lekcji?
Na co odparłem, nie podnosząc się:
- Na skutek działania nastoletnich hormonów jestem zbyt kruchy emocjonalnie, żeby znaleźć się w tej chwili w kontekście edukacyjnym.
Dyrektorka milczała przez kilka sekund, po czym odpowiedziała:
- No to siedź dalej.
Więc siedziałem.
Krystal Sutherland
Nie zgwałcili jej, tylko się z nią sparzyli. Nie kierowała nimi zasada przyjemności, lecz jądra, worki wezbrane nasieniem, które aż do bólu pragnęło się doskonalić. I oto – patrzcie państwo! – dziecko! Sam już nazywa je „dzieckiem”, chociaż to na razie zaledwie robak w łonie jego córki. Jakie też dziecko może się począć z nasienia, które wciśnięto w ciało kobiety nie z miłością, ale z nienawiścią, nasienia chaotycznie pomieszanego, żeby kobietę splugawić, naznaczyć jak psią uryną?
John Maxwell Coetzee
- Jest pan już bardzo blisko. Most znajduje się jakieś dwie mile stąd. - I nagle, po dwudziestu latach życia w zamkniętym kręgu spraw i ludzi i skrywania uczuć zgodnie z wymaganiami miejscowej kultury, Franceska Johnson ku własnemu zdziwieniu usłyszała swój głos:
- Jeśli pan chce, chętnie go panu pokażę.
Robert James Waller
Lisa Jane Smith
W którymś momencie obok przechodziła dyrektor Valentine, zauważyła, jak siedzę z czołem przyklejonym do blatu biurka.
- Page - powiedziała. - Czy ty nie powinieneś być na lekcji?
Na co odparłem, nie podnosząc się:
- Na skutek działania nastoletnich hormonów jestem zbyt kruchy emocjonalnie, żeby znaleźć się w tej chwili w kontekście edukacyjnym.
Dyrektorka milczała przez kilka sekund, po czym odpowiedziała:
- No to siedź dalej.
Więc siedziałem.
Krystal Sutherland
Nie zgwałcili jej, tylko się z nią sparzyli. Nie kierowała nimi zasada przyjemności, lecz jądra, worki wezbrane nasieniem, które aż do bólu pragnęło się doskonalić. I oto – patrzcie państwo! – dziecko! Sam już nazywa je „dzieckiem”, chociaż to na razie zaledwie robak w łonie jego córki. Jakie też dziecko może się począć z nasienia, które wciśnięto w ciało kobiety nie z miłością, ale z nienawiścią, nasienia chaotycznie pomieszanego, żeby kobietę splugawić, naznaczyć jak psią uryną?
John Maxwell Coetzee
- Jest pan już bardzo blisko. Most znajduje się jakieś dwie mile stąd. - I nagle, po dwudziestu latach życia w zamkniętym kręgu spraw i ludzi i skrywania uczuć zgodnie z wymaganiami miejscowej kultury, Franceska Johnson ku własnemu zdziwieniu usłyszała swój głos:
- Jeśli pan chce, chętnie go panu pokażę.
Robert James Waller