nie innej formy, musimy przeszukać wyobraźnię w celu znalezienia nowych treści. Odrzucamy niektóre ze sposobów ich wyrażania, a wybieramy inne za każdym razem starając się od nowa nadać wierszowi kształt jak najbardziej zbliżony do założonej formy. Proces kształtowania doprowadza nas do znalezienia nowych treści, o których nawet nie marzyliśmy. Forma nie jest zatem jedynie czynnikiem eliminującym treści, na które nie znaleźliśmy miejsca w naszym wierszu, służy pomocą w znajdywaniu nowych znaczeń, jest bodźcem do ich skondensowania, uproszczenia i oczyszczenia - wreszcie do odkrycia bardziej uniwersalnego wymiaru dla treści, które chcemy wyrazić.
Rollo May
Na ziemi są dwa rodzaje ludzi: ci, którzy pragną czytać książki i ci, którzy ich wcale nie czytają. Tacy, którzy dążą do zdobycia wiedzy, i tacy, którzy wolą żyć, nie zastanawiając się nad wielkimi tajemnicami, nawet jeśli to życie tutaj jest tylko złudzeniem.
Ci pierwsi nigdy nie będą szczęśliwi, drudzy, przeciwnie, będą mieli szansę zaznać szczęścia".
Maugenest Thierry
Za kratą mieszka zło słodkie i dobre, plączące się koło nóg, domalowujące przechodniom wąsy.
Tego nie da się stąd ukraść, małe zło ucieka przed nami na skrzypiącym rowerze, pokazując fuck you,
pokazując zepsute zęby, małe zło chowa się w maleńkiej studzience, do której nie mieszczą się
nasze wielkie, w coraz większe ręce. My musimy korzystać z dużego zła, z prawdziwego zła
dla dorosłych, pić alkohol, dotykać mężczyzn, palić papierosy.
Dorota Masłowska
Kochała go, odkąd miała dziewiętnaście lat, od tamtego pierwszego wieczoru w Magicznym Cylindrze, kiedy wykonał sztuczkę z królikami, wyciągając je z rękawów, zza kołnierza, spod szerokiego pasa wieczorowego stroju, tak jak Channing Pollack wyciągał gołębie. Była w Magicznym Cylindrze kelnerką, ale tamtego wieczoru została jego asystentką; kiedy wyciągał rękę, odstawiła tacę z drinkami i weszła na estradę, pomimo że właściciel uważał zgłaszanie się na ochotnika za święte prawo płacących za trunki gości, a nie personelu. Wtedy się w nim zakochała...
Ann Patchett
Rollo May
Na ziemi są dwa rodzaje ludzi: ci, którzy pragną czytać książki i ci, którzy ich wcale nie czytają. Tacy, którzy dążą do zdobycia wiedzy, i tacy, którzy wolą żyć, nie zastanawiając się nad wielkimi tajemnicami, nawet jeśli to życie tutaj jest tylko złudzeniem.
Ci pierwsi nigdy nie będą szczęśliwi, drudzy, przeciwnie, będą mieli szansę zaznać szczęścia".
Maugenest Thierry
Za kratą mieszka zło słodkie i dobre, plączące się koło nóg, domalowujące przechodniom wąsy.
Tego nie da się stąd ukraść, małe zło ucieka przed nami na skrzypiącym rowerze, pokazując fuck you,
pokazując zepsute zęby, małe zło chowa się w maleńkiej studzience, do której nie mieszczą się
nasze wielkie, w coraz większe ręce. My musimy korzystać z dużego zła, z prawdziwego zła
dla dorosłych, pić alkohol, dotykać mężczyzn, palić papierosy.
Dorota Masłowska
Kochała go, odkąd miała dziewiętnaście lat, od tamtego pierwszego wieczoru w Magicznym Cylindrze, kiedy wykonał sztuczkę z królikami, wyciągając je z rękawów, zza kołnierza, spod szerokiego pasa wieczorowego stroju, tak jak Channing Pollack wyciągał gołębie. Była w Magicznym Cylindrze kelnerką, ale tamtego wieczoru została jego asystentką; kiedy wyciągał rękę, odstawiła tacę z drinkami i weszła na estradę, pomimo że właściciel uważał zgłaszanie się na ochotnika za święte prawo płacących za trunki gości, a nie personelu. Wtedy się w nim zakochała...
Ann Patchett