Niektóre wspomnienia są tak żenujące, że aż śmieszne. Drobne grzeszki, jakieś wewnętrzne zawstydzenie
zbywa się nieraz wzruszeniem ramion. Nie powodują żadnych głębszych ani tym bardziej trwałych wzruszeń. Pod jednym warunkiem: muszą należeć do kogoś innego. Skoro jednak to są moje własne wspomnienia, nie potrafię od nich uciec. Mogę jedynie zamknąć oczy i próbować przeczekać. W końcu przecież znikają, pozostawiając po sobie nieprzyjemne mrowienie w okolicach uszu ... Poszczególne elementy mojej historii to, w głównej mierze takie właśnie wstydliwe wspomnienia. Dlatego trudno o nich mówić. Wiem jednak, że muszę to z siebie wyrzucić.
Paweł Bulaszewski
Ektomia (zapewne z grackiego): wycięcie. Do którego to słowa nauki medyczne dodają szereg przedrostków: appendektomia tonsylektomia mastektomia tubektomia wazektomia tastektomia histerektomia (wycięcie: wyrostka robaczkowego, migdałków, sutka, jajowodu, nasieniowodu, jądra, macicy). Salim chciałby dołożyć od siebie jeszcze jedną pozycję, za darmo gratis bezinteresownie, do tej listy wycięć; tyle, że ten termin należy właściwie do historii, chociaz wymaga, wymagał ingerencji medycyny:
Sperektomia: drenaż nadziei.
Salman Rushdie
Nasze barbecie wzięły udział w akcji. Mała Shelby rozsypała kredki po całym korytarzu, żeby złapać nieprzyjaciół w pułapkę. Teraz wymachiwała różdżką jak jak rakietą tenisową , biegając między nogami dorosłych magów, bijąc ich po tyłkach i krzycząc: Giń, giń, giń!
Czyż dzieci nie są cudowne?
Rick Riordan
(...) największym wrogiem przyzwoitej jakości tego, co robisz, jest doskonałość. Nigdy nie myśl o tym, żeby idealnie równo powiesić obrazek czy położyć kafelki. (...) jaki sens ma pociągnięcie szlaczka na ścianie z aptekarską dokładnością. Ponieważ wszystko kosztuje: albo czas, albo pieniądze, albo emocje, albo energię. I za każdym razem trzeba umieć dokonać sensownego bilansu zasobów. Czy tylko o to chodzi, żeby coś było idealne, czy też mamy do załatwienia ważniejszy cel w życiu. A to, do czego przywiązujemy tak dużą wagę, to tylko jeden z instrumentów osiągania celu. Nie jest on wartością absolutną. [Janusz Czapiński]
Dariusz Zaborek
Paweł Bulaszewski
Ektomia (zapewne z grackiego): wycięcie. Do którego to słowa nauki medyczne dodają szereg przedrostków: appendektomia tonsylektomia mastektomia tubektomia wazektomia tastektomia histerektomia (wycięcie: wyrostka robaczkowego, migdałków, sutka, jajowodu, nasieniowodu, jądra, macicy). Salim chciałby dołożyć od siebie jeszcze jedną pozycję, za darmo gratis bezinteresownie, do tej listy wycięć; tyle, że ten termin należy właściwie do historii, chociaz wymaga, wymagał ingerencji medycyny:
Sperektomia: drenaż nadziei.
Salman Rushdie
Nasze barbecie wzięły udział w akcji. Mała Shelby rozsypała kredki po całym korytarzu, żeby złapać nieprzyjaciół w pułapkę. Teraz wymachiwała różdżką jak jak rakietą tenisową , biegając między nogami dorosłych magów, bijąc ich po tyłkach i krzycząc: Giń, giń, giń!
Czyż dzieci nie są cudowne?
Rick Riordan
(...) największym wrogiem przyzwoitej jakości tego, co robisz, jest doskonałość. Nigdy nie myśl o tym, żeby idealnie równo powiesić obrazek czy położyć kafelki. (...) jaki sens ma pociągnięcie szlaczka na ścianie z aptekarską dokładnością. Ponieważ wszystko kosztuje: albo czas, albo pieniądze, albo emocje, albo energię. I za każdym razem trzeba umieć dokonać sensownego bilansu zasobów. Czy tylko o to chodzi, żeby coś było idealne, czy też mamy do załatwienia ważniejszy cel w życiu. A to, do czego przywiązujemy tak dużą wagę, to tylko jeden z instrumentów osiągania celu. Nie jest on wartością absolutną. [Janusz Czapiński]
Dariusz Zaborek