Nie każdy może być piękny. Ale wszyscy możemy być odważni! Jeśli powiemy sobie, że potrafimy; jeśli powiemy sobie w głębi serca: "Nie denerwujmy się"; jeśli będziemy zachowywać się jak bohaterowie... wszyscy będziemy odważni! Wszyscy możemy spojrzeć Niebezpieczeństwu w twarz i z radością stawić mu czoło, i wyciągnąć miecze, mówiąc: "A masz, Niebezpieczeństwo! Nie przestraszysz mnie!". Odwaga jest na wyciągnięcie ręki: nie trzeba jej kupować za pieniądze. Nie trzeba się jej uczyć w szkole! Odwaga to jest coś, no nie? Jeśli masz odwagę, to wszystko musi się udać!
Geraldine McCaughrean
(...) - To dlaczego ty go nie zaprosisz? (...)
Jeśli odmówi, pieprzyć go. Życie jest krótkie i okrutne, nie powinno się marnować ani sekundy na przejmowanie się głupotami, takimi jak na przykład szkolny bal. Oczywiście, że tak. Annie powinna zaprosić Gabriela. A ja? Co ja powinnam zrobić? Wyprowadzić się z domu? Już nigdy w życiu nie odezwać się do mamy? Pocałować Davida? Zabić się?
Nie jestem na tyle odważna, by zrobić którąkolwiek z tych rzeczy. Wystarczy mi odwagi jedynie na siedzenie przy cichym stoliku w stołówce, ukrywanie się we własnym pokoju, udawanie przez dziesięć minut przed moimi koleżankami, ze wszystko - w tym i ja - jest okej.
Julie Buxbaum
Wielu, którzy przeszli na drugą stronę, dziwiło się, że musi wszystko porzucić.
Ale to tylko część prawdy.
Można zabrać ze sobą wszystko to, co za życia tak trudno było nam zatrzymać, to, co czujemy tylko przez chwile, czasem w skrytości ducha.
Można zabrać ze sobą szczęście.
I miłość.
Wszystkie najpiękniejsze godziny życia, światło niosące spokój, piękny zapach, śmiech i przyjaźń. Wszystkie pacałunki, najczulsze pieszczoty i śpiew. Wiatr, który smaga twarz i tango. Muzykę, szelest trawy, która jesienią pokrywa się w nocy szronem. Migotanie gwiazd, radość, odwagę i wielkoduszność.
To wszystko można zabrać.
To wszystko istnieje pomiędzy.
Nina George
Geraldine McCaughrean
(...) - To dlaczego ty go nie zaprosisz? (...)
Jeśli odmówi, pieprzyć go. Życie jest krótkie i okrutne, nie powinno się marnować ani sekundy na przejmowanie się głupotami, takimi jak na przykład szkolny bal. Oczywiście, że tak. Annie powinna zaprosić Gabriela. A ja? Co ja powinnam zrobić? Wyprowadzić się z domu? Już nigdy w życiu nie odezwać się do mamy? Pocałować Davida? Zabić się?
Nie jestem na tyle odważna, by zrobić którąkolwiek z tych rzeczy. Wystarczy mi odwagi jedynie na siedzenie przy cichym stoliku w stołówce, ukrywanie się we własnym pokoju, udawanie przez dziesięć minut przed moimi koleżankami, ze wszystko - w tym i ja - jest okej.
Julie Buxbaum
Wielu, którzy przeszli na drugą stronę, dziwiło się, że musi wszystko porzucić.
Ale to tylko część prawdy.
Można zabrać ze sobą wszystko to, co za życia tak trudno było nam zatrzymać, to, co czujemy tylko przez chwile, czasem w skrytości ducha.
Można zabrać ze sobą szczęście.
I miłość.
Wszystkie najpiękniejsze godziny życia, światło niosące spokój, piękny zapach, śmiech i przyjaźń. Wszystkie pacałunki, najczulsze pieszczoty i śpiew. Wiatr, który smaga twarz i tango. Muzykę, szelest trawy, która jesienią pokrywa się w nocy szronem. Migotanie gwiazd, radość, odwagę i wielkoduszność.
To wszystko można zabrać.
To wszystko istnieje pomiędzy.
Nina George