"Jeśli wytrzymam jeszcze chwilę, wygram" - zdają się mówić jej oczy. "Nie dam się pokonać". Wyobrażam sobie ją w wieku dwudziestu sześciu lat, ciężarną, otoczoną łkającymi maluchami, jak ciągnie do domu zamarznięte zwłoki męża ułożone na dziecięcych sankach. Być może wtedy mówiła to samo. Nie potrafię nawet wyobrazić sobie, ile razy musiała powtarzać te słowa w ciągu siedemdziesięciu lat dzielących obie chwile.
Alistair MacLeod
Mężczyźni oskarżają kobiety o to, że są niewierne, zmienne, a choć mówią tak zazdrośni o swój wiecznie zagrożony seksualny honor, jest w tym szczypta prawdy. (...) Podlegamy zmianom niezależnie od naszej woli. Tak jak księżyc się zmienia, a przecież wciąż pozostaje sobą, tak my jesteśmy dziewicami, żonami, matkami, babkami. A mężczyźni, pomimo niepokoju, jaki ich wiecznie gna, pozostają tym, kim byli na początku. Kidy już raz włożą męską togę, więcej się nie zmienią, dlatego czynią cnotę z tej sztywności i opierają się wszystkiemu, co mogłoby ją podważyć a ich uwolnić.
Ursula K. Le Guin
My, którzy pijemy, wiemy przecież, że to nieważne dlaczego… Może jestem samotny? Może mnie nikt nie kocha? Może odeszli ode mnie wszyscy? Może zdradziła mnie dziwka, bez której nie mogę oddychać? To nieważne… Nie ma takiego nieszczęścia, samotności, klęski, kobiety, która warta byłaby wódki. Ale o tym wiedzą tylko ci, którzy wszystko przepili i którzy muszą pić. Nigdy nie uwierzą w to ci, którzy dopiero zaczynają. Zawsze mnie śmieszy, kiedy słyszę, jak ktoś kogoś powstrzymuje. Wódka jest prawdą, którą rozumie się zawsze zbyt późno. Pijak rozumie swoje życie dopiero wtedy, kiedy wszystkie drzwi są zamknięte.
Marek Hłasko
Ty mówisz o przecięciu, a ja, odwrotnie, powiem, że gdybyś przeszłość skrócił o jedno tylko ogniwo, już by koniec był inny. A koniec jest szczęśliwy, bo my jesteśmy razem. Proste? Jasne?
- Więc sądzisz, że skoro stan obecny jest wynikiem łańcucha przyczynowego, cała przeszłość, złe i dobre, każdy szczegół, wszystko, wszystko absolutnie składa się na ostateczny wynik? Czy tylko niektóre przyczyny, a inne były jedynie obciążeniem?
Józef Mackiewicz
Alistair MacLeod
Mężczyźni oskarżają kobiety o to, że są niewierne, zmienne, a choć mówią tak zazdrośni o swój wiecznie zagrożony seksualny honor, jest w tym szczypta prawdy. (...) Podlegamy zmianom niezależnie od naszej woli. Tak jak księżyc się zmienia, a przecież wciąż pozostaje sobą, tak my jesteśmy dziewicami, żonami, matkami, babkami. A mężczyźni, pomimo niepokoju, jaki ich wiecznie gna, pozostają tym, kim byli na początku. Kidy już raz włożą męską togę, więcej się nie zmienią, dlatego czynią cnotę z tej sztywności i opierają się wszystkiemu, co mogłoby ją podważyć a ich uwolnić.
Ursula K. Le Guin
My, którzy pijemy, wiemy przecież, że to nieważne dlaczego… Może jestem samotny? Może mnie nikt nie kocha? Może odeszli ode mnie wszyscy? Może zdradziła mnie dziwka, bez której nie mogę oddychać? To nieważne… Nie ma takiego nieszczęścia, samotności, klęski, kobiety, która warta byłaby wódki. Ale o tym wiedzą tylko ci, którzy wszystko przepili i którzy muszą pić. Nigdy nie uwierzą w to ci, którzy dopiero zaczynają. Zawsze mnie śmieszy, kiedy słyszę, jak ktoś kogoś powstrzymuje. Wódka jest prawdą, którą rozumie się zawsze zbyt późno. Pijak rozumie swoje życie dopiero wtedy, kiedy wszystkie drzwi są zamknięte.
Marek Hłasko
Ty mówisz o przecięciu, a ja, odwrotnie, powiem, że gdybyś przeszłość skrócił o jedno tylko ogniwo, już by koniec był inny. A koniec jest szczęśliwy, bo my jesteśmy razem. Proste? Jasne?
- Więc sądzisz, że skoro stan obecny jest wynikiem łańcucha przyczynowego, cała przeszłość, złe i dobre, każdy szczegół, wszystko, wszystko absolutnie składa się na ostateczny wynik? Czy tylko niektóre przyczyny, a inne były jedynie obciążeniem?
Józef Mackiewicz