każdy z nich przekonany, że racja leży po jego stronie. Najniebezpieczniejsi ludzie wierzą, że robią to, co robią, ponieważ bez dwóch zdań jest to najsłuszniejsza rzecz do zrobienia. Dlatego właśnie stają się niebezpieczni.
Neil Gaiman
Jadzia, unieruchomiona z tysiącem innych osób, mogła trochę ochłonąć, zobaczyć, że inne kobiety mają jeszcze gorzej (po raz kolejny staropolski sposób na chandrę okazał się bezkonkurencyjny). Zrozumiała, że to jest po prostu wpisane w naturę mężczyzn i trudno mieć nawet o to pretensje... Są tylko niższym, ułomnym bytem, gorszym gatunkiem człowieka... Więc jedynym słowem, jakie przychodziło jej teraz do głowy teraz, gdy siedziała zrezygnowana i patrzyła na tych wszystkich (...), gdy widziała cały zawszony, męski ród, brzmiało: eksterminacja.
Joanna Fabicka
Czasami zastanawiam się wręcz, czy to grawitacja nie jest naszym największym problemem. Trzyma nas przy ziemi, daje to fałszywe poczucie stabilności, chociaż w rzeczywistości jesteśmy tylko ciałami w ruchu. Powstrzymuje nas przed uleceniem w kosmos, przed mimowolnym zderzaniem się ze sobą. Bez niej ludzka rasa zmieniłaby się w jeden wielki bajzel. Ale ja chciałabym, żeby grawitacja po prostu zniknęła i pozwoliła nam żyć w tym bajzlu.
Jasmine Warga
Znalazł się w ogromnej, prawie ciemnej hali, na środku niski trójnóg podtrzymywał miedzianą olbrzymią kadzielnicę, wypełnioną rozżarzonymi węglami, z których buchały upajające
ciężkie wonie, a za nią majaczył jakiś kolosalny posąg, przysłoniony fiołkową draperią – i nic poza tym, nagie ściany, gładkie, lśniące kamienie, z których gdzieniegdzie wyrywały się zgaszone w nocy malowidła, jakieś głoski złote, tajemnicze symbole ognia, wody i powietrza, halucynacyjne skręty jakichś potworów i zwierząt, larwy krzyczące w trwodze, wszystko ledwie dojrzane przez pasma krwawych dymów, przez roztlałe purpurą ciemności.
Władysław Stanisław Reymont
Neil Gaiman
Jadzia, unieruchomiona z tysiącem innych osób, mogła trochę ochłonąć, zobaczyć, że inne kobiety mają jeszcze gorzej (po raz kolejny staropolski sposób na chandrę okazał się bezkonkurencyjny). Zrozumiała, że to jest po prostu wpisane w naturę mężczyzn i trudno mieć nawet o to pretensje... Są tylko niższym, ułomnym bytem, gorszym gatunkiem człowieka... Więc jedynym słowem, jakie przychodziło jej teraz do głowy teraz, gdy siedziała zrezygnowana i patrzyła na tych wszystkich (...), gdy widziała cały zawszony, męski ród, brzmiało: eksterminacja.
Joanna Fabicka
Czasami zastanawiam się wręcz, czy to grawitacja nie jest naszym największym problemem. Trzyma nas przy ziemi, daje to fałszywe poczucie stabilności, chociaż w rzeczywistości jesteśmy tylko ciałami w ruchu. Powstrzymuje nas przed uleceniem w kosmos, przed mimowolnym zderzaniem się ze sobą. Bez niej ludzka rasa zmieniłaby się w jeden wielki bajzel. Ale ja chciałabym, żeby grawitacja po prostu zniknęła i pozwoliła nam żyć w tym bajzlu.
Jasmine Warga
Znalazł się w ogromnej, prawie ciemnej hali, na środku niski trójnóg podtrzymywał miedzianą olbrzymią kadzielnicę, wypełnioną rozżarzonymi węglami, z których buchały upajające
ciężkie wonie, a za nią majaczył jakiś kolosalny posąg, przysłoniony fiołkową draperią – i nic poza tym, nagie ściany, gładkie, lśniące kamienie, z których gdzieniegdzie wyrywały się zgaszone w nocy malowidła, jakieś głoski złote, tajemnicze symbole ognia, wody i powietrza, halucynacyjne skręty jakichś potworów i zwierząt, larwy krzyczące w trwodze, wszystko ledwie dojrzane przez pasma krwawych dymów, przez roztlałe purpurą ciemności.
Władysław Stanisław Reymont