[Reporter] mówi o ludzkim cierpieniu, upokorzeniu, strachu i pogardzie. O niesprawiedliwości, nierównościach, wyzysku.
Jest mądry nie swoją mądrością. Często są to myśli tych, z którymi rozmawiał, kiedy dokumentował temat. Reporter bez ludzi nie istnieje. Oni wskazują mu drogę, dają czas, wiedzę i kawę. Także bezpieczeństwo.
Wojciech Tochman
Wojownik światła zachowuje sie jak dziecko. Wielu ludzi to szokuje. Zapo-
mnieli, ze dziecko musi sie bawić, czasem troche gorszyć, że zadaje pyta-
nia frapujace i niedojrzałe, opowiada niestworzone historie, w które
często samo nie wierzy. Ludzie pytają oburzeni: "Więc to ma być duchowa
droga? Ależ ten człowiek jest całkiem niedojrzały!". te słowa napawają
wojownika dumą. Dzięki radości i prostocie czuje bliskość z Bogiem. Lecz
nigdy nie traci z oczu swojego powołania.
"Czasami wojownik światła odnosi wrażenie, że jego życie toczy się jakby na
dwóch równoległych płaszczyznach. Na pierwszej z nich zmuszony jest
robić to wszystko przed czym się broni, walczyć w imię pogladów, w które
nie wierzy. Lecz istnieje też inny wymiar: odkrywa go w swoich snach, ma-
rzeniach, książkach, podczas spotkań z ludzmi, którzy myślą podobnie jak
on. Wojownik pozwala, aby oba te nurty życia zbliżyły się do siebie. "Ist-
nieje pomost łączący to, co robię, z tym, co pragnąłbym robić" - myśli
w duchu. Powoli, krok po kroku, jego marzenia przyćmiewaja swoim bla-
skiem codzienną rutynę i pewnego dnia czuje, że jest już gotów, by spełnić
to, czego zawsze pragnął. Wówczas starczy odrobina śmiałości, by dwa
nurty życia stały się jednym".
Paulo Coelho
Wojciech Tochman
Wojownik światła zachowuje sie jak dziecko. Wielu ludzi to szokuje. Zapo-
mnieli, ze dziecko musi sie bawić, czasem troche gorszyć, że zadaje pyta-
nia frapujace i niedojrzałe, opowiada niestworzone historie, w które
często samo nie wierzy. Ludzie pytają oburzeni: "Więc to ma być duchowa
droga? Ależ ten człowiek jest całkiem niedojrzały!". te słowa napawają
wojownika dumą. Dzięki radości i prostocie czuje bliskość z Bogiem. Lecz
nigdy nie traci z oczu swojego powołania.
"Czasami wojownik światła odnosi wrażenie, że jego życie toczy się jakby na
dwóch równoległych płaszczyznach. Na pierwszej z nich zmuszony jest
robić to wszystko przed czym się broni, walczyć w imię pogladów, w które
nie wierzy. Lecz istnieje też inny wymiar: odkrywa go w swoich snach, ma-
rzeniach, książkach, podczas spotkań z ludzmi, którzy myślą podobnie jak
on. Wojownik pozwala, aby oba te nurty życia zbliżyły się do siebie. "Ist-
nieje pomost łączący to, co robię, z tym, co pragnąłbym robić" - myśli
w duchu. Powoli, krok po kroku, jego marzenia przyćmiewaja swoim bla-
skiem codzienną rutynę i pewnego dnia czuje, że jest już gotów, by spełnić
to, czego zawsze pragnął. Wówczas starczy odrobina śmiałości, by dwa
nurty życia stały się jednym".
Paulo Coelho