Biura mistrz. - Bo to ani się odszczeknąć takiej, bo nie słyszy. Ani użyć logicznego argumentu, bo nie usłyszy, a gdyby nawet usłyszała, to jej logika jest inna. Nie wspominając o odpowiedzi fizycznej na agresję, bo to raczej przesada. Za każdym razem agresywna staruszka wygrywa. I jest to przerażające.
Marcin Świetlicki
Któż naprawdę chce być nieśmiertelny? Któż chciałby żyć wiecznie? Jakże nudna i jałowa musiałaby być świadomość, że nie ma znaczenia, co zdarzy się dzisiaj, w tym miesiącu, w tym roku - będzie jeszcze nieskończenie wiele dni, miesięcy i lat. Dosłownie nieskończenie wiele. Czy w takiej sytuacji cokolwiek jeszcze byłoby ważne? Nie musielibyśmy już liczyć się z czasem, nie moglibyśmy niczego zaprzepaścić, nie musielibyśmy się spieszyć. Byłoby obojętne, czy zrobimy coś dziś, czy jutro, całkowicie obojętne. Tysiąckrotne zaniedbania wobec wieczności stawałyby się niczym i nie miałoby sensu niczego żałować, bo zawsze zostawałby czas, by to nadrobić. Nie moglibyśmy nawet żyć chwilą, gdyż owo szczęście czerpiemy ze świadomości upływającego czasu, próżniactwo to przygoda w obliczu śmierci, wyprawa krzyżowa przeciw dyktatowi pośpiechu. Jeśli wszędzie i zawsze byłby czas na wszystko - gdzie zostałoby jeszcze miejsce na radość marnotrawienia czasu?
Pascal Mercier
Marcin Świetlicki
Któż naprawdę chce być nieśmiertelny? Któż chciałby żyć wiecznie? Jakże nudna i jałowa musiałaby być świadomość, że nie ma znaczenia, co zdarzy się dzisiaj, w tym miesiącu, w tym roku - będzie jeszcze nieskończenie wiele dni, miesięcy i lat. Dosłownie nieskończenie wiele. Czy w takiej sytuacji cokolwiek jeszcze byłoby ważne? Nie musielibyśmy już liczyć się z czasem, nie moglibyśmy niczego zaprzepaścić, nie musielibyśmy się spieszyć. Byłoby obojętne, czy zrobimy coś dziś, czy jutro, całkowicie obojętne. Tysiąckrotne zaniedbania wobec wieczności stawałyby się niczym i nie miałoby sensu niczego żałować, bo zawsze zostawałby czas, by to nadrobić. Nie moglibyśmy nawet żyć chwilą, gdyż owo szczęście czerpiemy ze świadomości upływającego czasu, próżniactwo to przygoda w obliczu śmierci, wyprawa krzyżowa przeciw dyktatowi pośpiechu. Jeśli wszędzie i zawsze byłby czas na wszystko - gdzie zostałoby jeszcze miejsce na radość marnotrawienia czasu?
Pascal Mercier