kraju by to nie było... Demokratami mianują się wszyscy ci, którzy zabijają prostych ludzi; mężczyzn, kobiety i dzieci. Jakżeż cały świat podobny jest do Kuby! Wszędzie jednak, tak samo jak na Kubie, do ludu należy ostatnie słowo przeciwko przemocy i niesprawiedliwości, i lud odniesie zwycięstwo.
Josif Ławriecki
(...) od osobliwego zamiłowania, jakie ma myśl naukowa do mechanicznych, statystycznych i materialnych wyjaśnień, z których serce zostało wyrugowane. Dobroć uznaje się w nich jako swoistą formę egoizmu, odruchy duszy wiąże z wewnętrznymi wydzielinami; stwierdza się, że człowiek w ośmiu czy dziewięciu dziesiątych składa się z wody, a tak wysoko sławioną moralną niezależność charakteru uważa się za automatycznie powstały uboczny produkt wolnego handlu; urodę tłumaczy się prawidłowym trawieniem i dobrym stanem tkanek tłuszczowych; płodzenie i samobójstwa zestawia się w krzywych statystyki rocznej, które to, co wydaje się wynikiem najswobodniejszej decyzji, określają jako działanie determinowane; ekstazę i chorobę umysłową uważa się za coś sobie pokrewnego; otwór stolcowy i usta stawia się na równi, jako dwa otwory końcowe, oralny i rektalny, tego samego organizmu - takie koncepcje, w magii złudzeń ludzkich demaskujące poniekąd oszustwo, spotykają się zawsze z przychylnym nastawieniem i uchodzą za szczególnie naukowe.
s.433-434.
Robert Musil
Josif Ławriecki
(...) od osobliwego zamiłowania, jakie ma myśl naukowa do mechanicznych, statystycznych i materialnych wyjaśnień, z których serce zostało wyrugowane. Dobroć uznaje się w nich jako swoistą formę egoizmu, odruchy duszy wiąże z wewnętrznymi wydzielinami; stwierdza się, że człowiek w ośmiu czy dziewięciu dziesiątych składa się z wody, a tak wysoko sławioną moralną niezależność charakteru uważa się za automatycznie powstały uboczny produkt wolnego handlu; urodę tłumaczy się prawidłowym trawieniem i dobrym stanem tkanek tłuszczowych; płodzenie i samobójstwa zestawia się w krzywych statystyki rocznej, które to, co wydaje się wynikiem najswobodniejszej decyzji, określają jako działanie determinowane; ekstazę i chorobę umysłową uważa się za coś sobie pokrewnego; otwór stolcowy i usta stawia się na równi, jako dwa otwory końcowe, oralny i rektalny, tego samego organizmu - takie koncepcje, w magii złudzeń ludzkich demaskujące poniekąd oszustwo, spotykają się zawsze z przychylnym nastawieniem i uchodzą za szczególnie naukowe.
s.433-434.
Robert Musil