Dzieciństwo i młodość. Początek osobistej linii istnienia na najpiękniejszym ze znanych nam światów.
Lata, które w większości wspomina się z przyjemnością, zapominając o tym, co było złe. To naturalny proces. Podświadomość chowa w najtajniejsze zakątki naszego umysłu wszystko, co zakłóciłoby wspomnienia z tego okresu jako czasu niefrasobliwego życia.
Zdzisław Brałkowski
Przez całe życie widziałem tylko - nie spotykając ani jednego wyjątku - ludzi o wąskich ramionach, jak popełniają czyny bezmyślne i nie ustają w tym, jak ogłupiają bliźnich i demoralizują ich dusze wszelkimi sposobami. Pobudką takiego postępowania jest według nich sława. Patrząc na te widowiska, chciałem śmiać się jak inni, ale - dziwne to naśladownictwo - nie potrafiłem. Wziąłem scyzoryk niezmiernie ostry i rozciąłem sobie twarz w miejscu gdzie spotykają się wargi. Przez chwilę myślałem, że osiągnąłem cel. Obejrzałem w lustrze te usta dobrowolnie przeze mnie skaleczone! Omyliłem się! Krew, która obficie płynęła z oby ran, nie pozwoliła mi zresztą stwierdzić, czy to był naprawdę śmiech jak u innych. Ale po kilku chwilach porównywania nabrałem pewności, ze mój śmiech jest podobny do ludzkiego, to znaczy, że się nie śmiałem.
Comte de Lautréamont
R. M. Rilke: PANTERA"
(w ogrodzie zoologicznym, Paryż)
Tak ją znużyły mijające pręty,
że jej spojrzenie całkiem się zamąca.
Jakby miał tysiąc prętów świat zaklęty
I nie ma świata prócz prętów tysiąca.
Jej miękki chód na opór nie napotka,
wędrując wewnątrz najmniejszego pola -
tak jakby taniec siły wokół środka,
w którym zdrętwiała trwa ogromna wola.
Niekiedy źrenic unosi zasłonę
cicho. - I obcy obraz się przedziera.
Idzie przez ciała milczenie stężone -
- i w głębi serca bezgłośnie umiera.
John Maxwell Coetzee
Rodzimy się – nie wiemy po co. Dorastamy – nie wiemy do czego. Żyjemy – nie wiemy dla czego. Umieramy – nie wiemy w co. Szachy mają reguły, zimucha ma reguły, nawet dworskie intrygi rządzą się swoimi zasadami – a jakie są prawidła życia? Kto w nim wygrywa, kto przegrywa, jakie są kryteria zwycięstwa i klęski? Nóż służy do krojenia, zegar – do odmierzania czasu, pociąg – do przewożenia towarów; do czego służy człowiek?
Jacek Dukaj
Zdzisław Brałkowski
Przez całe życie widziałem tylko - nie spotykając ani jednego wyjątku - ludzi o wąskich ramionach, jak popełniają czyny bezmyślne i nie ustają w tym, jak ogłupiają bliźnich i demoralizują ich dusze wszelkimi sposobami. Pobudką takiego postępowania jest według nich sława. Patrząc na te widowiska, chciałem śmiać się jak inni, ale - dziwne to naśladownictwo - nie potrafiłem. Wziąłem scyzoryk niezmiernie ostry i rozciąłem sobie twarz w miejscu gdzie spotykają się wargi. Przez chwilę myślałem, że osiągnąłem cel. Obejrzałem w lustrze te usta dobrowolnie przeze mnie skaleczone! Omyliłem się! Krew, która obficie płynęła z oby ran, nie pozwoliła mi zresztą stwierdzić, czy to był naprawdę śmiech jak u innych. Ale po kilku chwilach porównywania nabrałem pewności, ze mój śmiech jest podobny do ludzkiego, to znaczy, że się nie śmiałem.
Comte de Lautréamont
R. M. Rilke: PANTERA"
(w ogrodzie zoologicznym, Paryż)
Tak ją znużyły mijające pręty,
że jej spojrzenie całkiem się zamąca.
Jakby miał tysiąc prętów świat zaklęty
I nie ma świata prócz prętów tysiąca.
Jej miękki chód na opór nie napotka,
wędrując wewnątrz najmniejszego pola -
tak jakby taniec siły wokół środka,
w którym zdrętwiała trwa ogromna wola.
Niekiedy źrenic unosi zasłonę
cicho. - I obcy obraz się przedziera.
Idzie przez ciała milczenie stężone -
- i w głębi serca bezgłośnie umiera.
John Maxwell Coetzee
Rodzimy się – nie wiemy po co. Dorastamy – nie wiemy do czego. Żyjemy – nie wiemy dla czego. Umieramy – nie wiemy w co. Szachy mają reguły, zimucha ma reguły, nawet dworskie intrygi rządzą się swoimi zasadami – a jakie są prawidła życia? Kto w nim wygrywa, kto przegrywa, jakie są kryteria zwycięstwa i klęski? Nóż służy do krojenia, zegar – do odmierzania czasu, pociąg – do przewożenia towarów; do czego służy człowiek?
Jacek Dukaj