przeminą. Faustowskie "Trwaj chwilo, jesteś piękna" dobrze oddaje naszą wewnętrzną potrzebę zatrzymania czasu w najwspanialszym czy najciekawszym momencie.To niemożliwe. Wiem. Ale fotografia jest jakąś namiastką spełnienia tego odwiecznego marzenia.
Katarzyna Tusk
- Mieszkańcy wioski są również wrogo nastawieni. Większość go nie znosi. Wszyscy się boją, że wieża może się zapalić albo runie im na głowy. Jeden z sąsiadów powiedział mi: << Już kupiłem sobie granatnik. Czekam tylko, aż skończy budowę, i wtedy rozwalę >> – Jura zaśmiał się. – To świetny przykład rosyjskiej mentalności. Jak amerykański farmer widzi, że sąsiadowi się wiedzie lepiej, to kupuje sobie nowo traktor i pracuje za dwóch. A Rosjanin? Natychmiast puszcza z dymem najbliższą cerkiew i niszczy pracę rywala.
Daniel Kalder
Pojęcie o własnym wnętrzu długo nie było jasne. Dopiero w miarę upływających lat wnętrzności się różniczkują. Jakub widział rozkrojone zwierzęta, w atlasach anatomicznych obnażone organy ludzkie – żołądek, wątrobę, zielonoszare przeguby jelit, gąbeczki gałęziste płuc. Czyżby to istotnie było nami? – myślał ze zgrozą. Czy można na to przystać? Czy przyjąć tę poniżającą identyczność?
Zofia Nałkowska
- Tak to już jest z przełożonymi - powiedział. - Jeśli robisz coś dobrze, nikt cię nie widzi.
Dopiero jak coś spieprzysz, masz szansę spotkać prezesa. Ale gdy przychodzi do ogłoszenia
wyników firmy, kogo zaproszą na przyjęcie?
Archanioł przetarł oczy i uśmiechnął się.
- Równy z ciebie gość, Kłamco - powiedział.
- Nie zapominaj o tym przy wypłacie - rzucił wesoło Loki
Jakub Ćwiek
Katarzyna Tusk
- Mieszkańcy wioski są również wrogo nastawieni. Większość go nie znosi. Wszyscy się boją, że wieża może się zapalić albo runie im na głowy. Jeden z sąsiadów powiedział mi: << Już kupiłem sobie granatnik. Czekam tylko, aż skończy budowę, i wtedy rozwalę >> – Jura zaśmiał się. – To świetny przykład rosyjskiej mentalności. Jak amerykański farmer widzi, że sąsiadowi się wiedzie lepiej, to kupuje sobie nowo traktor i pracuje za dwóch. A Rosjanin? Natychmiast puszcza z dymem najbliższą cerkiew i niszczy pracę rywala.
Daniel Kalder
Pojęcie o własnym wnętrzu długo nie było jasne. Dopiero w miarę upływających lat wnętrzności się różniczkują. Jakub widział rozkrojone zwierzęta, w atlasach anatomicznych obnażone organy ludzkie – żołądek, wątrobę, zielonoszare przeguby jelit, gąbeczki gałęziste płuc. Czyżby to istotnie było nami? – myślał ze zgrozą. Czy można na to przystać? Czy przyjąć tę poniżającą identyczność?
Zofia Nałkowska
- Tak to już jest z przełożonymi - powiedział. - Jeśli robisz coś dobrze, nikt cię nie widzi.
Dopiero jak coś spieprzysz, masz szansę spotkać prezesa. Ale gdy przychodzi do ogłoszenia
wyników firmy, kogo zaproszą na przyjęcie?
Archanioł przetarł oczy i uśmiechnął się.
- Równy z ciebie gość, Kłamco - powiedział.
- Nie zapominaj o tym przy wypłacie - rzucił wesoło Loki
Jakub Ćwiek