za strażników przyrody,a Finowie za mistrzów milczenia. Oddaleni od nich Islandczycy nie dają się tak łatwo skategoryzować. Mówią za to najstarszym językiem świata i postrzegają siebie jako prawdziwych potomków wikingów.
Tilmann Bünz
Trzeba zrozumieć, jaki rodzaj życia prowadzą tacy ludzie jak my. Kontakt z innymi jest jakby sztuczny, nie odbywa się w rzeczywistym świecie. Na przykład na taką sytuację jak ta człowiek patrzy z góry jakby przytrafiła się komuś innemu. Bo ten prawdziwy świat jest gdzie indziej. To się drastycznie zmieniło wraz z nadejściem internetu. Człowiek jest bardziej samotny niż kiedykolwiek dotąd, ale równocześnie nie jest już samotny. Istnieją ludzie, którzy są do niego podobni. Rzeczywisty świat staje się większy, ale w tym, co nazywacie rzeczywistym światem, można znaleźć mniej niż kiedykolwiek. Dla zaskakująco wielu ludzi rzeczywistość przenosi się do wirtualnego świata. Tam mogą się urzeczywistnić i dotyczy to wszystkich drobnych perwersji, we wszystkim można znaleźć sobie podobnych. Człowiek nie musi już być w niczym sam, nie ma już tajemnic. (.....) Żyjemy w świecie spełniania swoich potrzeb, mniej więcej tak jak u schyłku Cesarstwa Rzymskiego. Dekadencja. To, o czym człowiek fantazjuje, musi stać się rzeczywistością. I może stać się rzeczywistością w świecie wirtualnym. Gdyby wirtualna przestrzeń nie istniała, żylibyśmy w bezgranicznej orgii.
Arne Dahl
Tilmann Bünz
Trzeba zrozumieć, jaki rodzaj życia prowadzą tacy ludzie jak my. Kontakt z innymi jest jakby sztuczny, nie odbywa się w rzeczywistym świecie. Na przykład na taką sytuację jak ta człowiek patrzy z góry jakby przytrafiła się komuś innemu. Bo ten prawdziwy świat jest gdzie indziej. To się drastycznie zmieniło wraz z nadejściem internetu. Człowiek jest bardziej samotny niż kiedykolwiek dotąd, ale równocześnie nie jest już samotny. Istnieją ludzie, którzy są do niego podobni. Rzeczywisty świat staje się większy, ale w tym, co nazywacie rzeczywistym światem, można znaleźć mniej niż kiedykolwiek. Dla zaskakująco wielu ludzi rzeczywistość przenosi się do wirtualnego świata. Tam mogą się urzeczywistnić i dotyczy to wszystkich drobnych perwersji, we wszystkim można znaleźć sobie podobnych. Człowiek nie musi już być w niczym sam, nie ma już tajemnic. (.....) Żyjemy w świecie spełniania swoich potrzeb, mniej więcej tak jak u schyłku Cesarstwa Rzymskiego. Dekadencja. To, o czym człowiek fantazjuje, musi stać się rzeczywistością. I może stać się rzeczywistością w świecie wirtualnym. Gdyby wirtualna przestrzeń nie istniała, żylibyśmy w bezgranicznej orgii.
Arne Dahl