przed śmiercią? Oczywiście ma to związek z chęcią życia, ale tylko częściowo. Wielu ludzi całe swoje życie spędza w miejscu, w którym nie chce być, ze strachu, że alternatywa może okazać się jeszcze gorsza. Czy to nie jest smutne?
Jo Nesbø
Beznogi Tancerz
Powiadają, że w czasach przed Stworzeniem był pośród sylfów tancerz, którego kunszt nie miał sobie równych we wszystkich wszechświatach. Telto, Matka Demonów, dowiedziawszy się o tym, sprowadziła go do swego pałacu, aby zabawiać zmysły jego popisami, jednakże po niedługim czasie tancerz zatęsknił za Podniebną Krainą oraz bliskimi, z którymi zmuszony był się rozstać, i potajemnie opuścił dominium Telto. Matka Demonów, wpadłszy w wielki gniew, rozkazała pojmać uciekiniera i odrąbać mu nogi, aby przed nikim innym nie tańczył ten, kto ośmielił się wzgardzić jej łaskami. Sława tancerza nie zgasła jednak. Przeciwnie, nawet w odległych dominiach chwalono i podziwiano jego sztukę. Telto, sądząc, że jej rozkaz nie został wykonany, posłała siepaczy, aby zgładzili sylfa i ostatecznie zakończyli tę upokarzającą dla niej sytuację. Ku swemu zdziwieniu ujrzeli oni leżącego w łożu kalekę, ruchami dłoni ożywiającego papierową lalkę w stroju tancerza. Nim zginał pod ciosami mieczy, miał ponoć rzec: „Zabierzcie moje życie, skoro niczego więcej nie potrafiliście mi zabrać”.
„Opowieści zasłyszane — spisane ku rozrywce i nauce przez anielicę Zoe z dworu Jaśniejącej Mądrością Pani Pistis Sophii — Dawczyni Wiedzy i Talentu”
Maja Lidia Kossakowska
Jo Nesbø
Beznogi Tancerz
Powiadają, że w czasach przed Stworzeniem był pośród sylfów tancerz, którego kunszt nie miał sobie równych we wszystkich wszechświatach. Telto, Matka Demonów, dowiedziawszy się o tym, sprowadziła go do swego pałacu, aby zabawiać zmysły jego popisami, jednakże po niedługim czasie tancerz zatęsknił za Podniebną Krainą oraz bliskimi, z którymi zmuszony był się rozstać, i potajemnie opuścił dominium Telto. Matka Demonów, wpadłszy w wielki gniew, rozkazała pojmać uciekiniera i odrąbać mu nogi, aby przed nikim innym nie tańczył ten, kto ośmielił się wzgardzić jej łaskami. Sława tancerza nie zgasła jednak. Przeciwnie, nawet w odległych dominiach chwalono i podziwiano jego sztukę. Telto, sądząc, że jej rozkaz nie został wykonany, posłała siepaczy, aby zgładzili sylfa i ostatecznie zakończyli tę upokarzającą dla niej sytuację. Ku swemu zdziwieniu ujrzeli oni leżącego w łożu kalekę, ruchami dłoni ożywiającego papierową lalkę w stroju tancerza. Nim zginał pod ciosami mieczy, miał ponoć rzec: „Zabierzcie moje życie, skoro niczego więcej nie potrafiliście mi zabrać”.
„Opowieści zasłyszane — spisane ku rozrywce i nauce przez anielicę Zoe z dworu Jaśniejącej Mądrością Pani Pistis Sophii — Dawczyni Wiedzy i Talentu”
Maja Lidia Kossakowska