tyle, co "przejrzystość" wnętrza, bez której miłość nie jest sobą, nie jest bowiem sobą tak długo, jak długo chęć "używania" nie została podporządkowana gotowości "miłowania" w każdej sytuacji.
Karol Wojtyła
Nie ma żadnej całkowitej, absolutnej czystości innej niż czystość odmowy. W akceptacji namiętności, którą ktoś uważa za niezmiernie ważną, i akceptując przyjmuje udział w tragedii, wykracza poza zwykłe prawa i wolno mu działać tak, jak nie działałby w zwykłych warunkach. W takiej chwili jak ta, cierpienie, które ktoś sprawia innym zaczyna na równi odczuwać sam. Jest to kwestia rozpoznania swego przeznaczenia, a nie okrucieństwa albo nieczułości.
Arianna Stassinopoulos Huffington
- Zaprawdę, godzien jestem z rąk twych przyjąć ten miecz, o Pani Jeziora...
- Słucham?
- Miecz. Jestem gotów go przyjąć.
- To mój miecz. Nie pozwalam go nikomu dotykać.
- Ale...
- Ale co?
- Pani Jeziora zawsze... Zawsze przecie wynurza się z wód i darowuje miecz.
Milczała jakiś czas.
- Rozumiem - powiedziała wreszcie. - Cóż, co kraj, to obyczaj.
Andrzej Sapkowski
Nie wolno zapominać, że ścisła postawa umysłowa jest w gruncie rzeczy bardziej podatna do wiary w Boga, niż postawa estetyczna. Podporządkowałaby się bowiem Jemu, byle tylko raczył objawić się w okolicznościach wymaganych przez nią do uznania Jego rzeczywistego istnienia, podczas gdy nasze pięknoduchy, gdyby nawet On się im objawił, uważałyby tylko, że Jego geniusz nie jest dość oryginalny i światopogląd nie dość zrozumiały, aby umieścić Go na tym samym poziomie, co niektóre talenty z łaski bożej. s.364.
Robert Musil
Karol Wojtyła
Nie ma żadnej całkowitej, absolutnej czystości innej niż czystość odmowy. W akceptacji namiętności, którą ktoś uważa za niezmiernie ważną, i akceptując przyjmuje udział w tragedii, wykracza poza zwykłe prawa i wolno mu działać tak, jak nie działałby w zwykłych warunkach. W takiej chwili jak ta, cierpienie, które ktoś sprawia innym zaczyna na równi odczuwać sam. Jest to kwestia rozpoznania swego przeznaczenia, a nie okrucieństwa albo nieczułości.
Arianna Stassinopoulos Huffington
- Zaprawdę, godzien jestem z rąk twych przyjąć ten miecz, o Pani Jeziora...
- Słucham?
- Miecz. Jestem gotów go przyjąć.
- To mój miecz. Nie pozwalam go nikomu dotykać.
- Ale...
- Ale co?
- Pani Jeziora zawsze... Zawsze przecie wynurza się z wód i darowuje miecz.
Milczała jakiś czas.
- Rozumiem - powiedziała wreszcie. - Cóż, co kraj, to obyczaj.
Andrzej Sapkowski
Nie wolno zapominać, że ścisła postawa umysłowa jest w gruncie rzeczy bardziej podatna do wiary w Boga, niż postawa estetyczna. Podporządkowałaby się bowiem Jemu, byle tylko raczył objawić się w okolicznościach wymaganych przez nią do uznania Jego rzeczywistego istnienia, podczas gdy nasze pięknoduchy, gdyby nawet On się im objawił, uważałyby tylko, że Jego geniusz nie jest dość oryginalny i światopogląd nie dość zrozumiały, aby umieścić Go na tym samym poziomie, co niektóre talenty z łaski bożej. s.364.
Robert Musil