każdy mężczyzna, kobieta, każde dziecko w Kanadzie będzie ją czuło. Nawet tobie, Marysiu, da się we znaki. Będziesz czuła ją każdym nerwem, każdą tkanką swego ciała. Będziesz płakała krwawymi łzami, przeklinając wojnę. Kobziarz przyszedł i grać będzie na swej kobzie, aż wszystkie najdalsze zakątki świata usłyszą jego straszną i niesamowitą melodię. Lata miną, nim skończy się ten straszliwy taniec śmierci, a podczas tych lat wojna napełni rozpaczą miliony serc ludzkich.
Lucy Maud Montgomery
Obyśmy kiedyś dorośli do wizerunków, które noszą w sercach ci, którzy nas kochają.
Aneta Jadowska
Potrzeba aprobaty jest równoznaczna że stwierdzeniem: Twoja opinia o mnie jest dla mnie ważniejsza niż moja własna.
Wayne W. Dyer
Kluczowe znaczenie dla uznania czegoś za cud ma to, by nie spostrzeżono, że jest to sztuczka.
Cixin Liu
Łatwiej rozbić rzecz, niż złożyć ją w całość".
Niall Ferguson
słuchaj, powiedziałem jej,
może byś mi wsadziła język
w
srakę?
nie, ona na to.
no, mówię, a jak najpierw ja wsadzę
ci język w srakę
to potem
ty mi
wsadzisz?
dobra powiedziała.
Charles Bukowski
Jeśli nigdy siebie nie zdradzisz, to nigdy nie będziesz zdradzona. Bo wyzuci z poczucia bezpieczeństwa jesteśmy tylko wtedy,
kiedy opieramy je na kimś innym, a nie na sobie.
Katarzyna Miller
Lucy Maud Montgomery
Obyśmy kiedyś dorośli do wizerunków, które noszą w sercach ci, którzy nas kochają.
Aneta Jadowska
Potrzeba aprobaty jest równoznaczna że stwierdzeniem: Twoja opinia o mnie jest dla mnie ważniejsza niż moja własna.
Wayne W. Dyer
Kluczowe znaczenie dla uznania czegoś za cud ma to, by nie spostrzeżono, że jest to sztuczka.
Cixin Liu
Łatwiej rozbić rzecz, niż złożyć ją w całość".
Niall Ferguson
słuchaj, powiedziałem jej,
może byś mi wsadziła język
w
srakę?
nie, ona na to.
no, mówię, a jak najpierw ja wsadzę
ci język w srakę
to potem
ty mi
wsadzisz?
dobra powiedziała.
Charles Bukowski
Jeśli nigdy siebie nie zdradzisz, to nigdy nie będziesz zdradzona. Bo wyzuci z poczucia bezpieczeństwa jesteśmy tylko wtedy,
kiedy opieramy je na kimś innym, a nie na sobie.
Katarzyna Miller