tracimy pełną godzinę danych wzrokowych, choć świadomie nie zauważamy przerw w strumieniu informacji wizualnych.
Dean Buonomano
De ce crezi cä vä ascultam conversatia.
Cassandra Clare
Zastanawiam się, czy pewnego dnia, za jakieś sto lat, nie powiemy zszokowani: ,,W tamtych czasach zmuszano biedne, małe dzieci, by chodziły do szkoły i codziennie siedziały godzinami w ławkach, w zamkniętych pomieszczeniach! Czy to nie straszne? Małe dzieci!
Agatha Christie
Miłość jest odpowiedzią. Zawsze.
Monika Sawicka
-Zaufałeś Andrew, a on nic mi o tobie nie powiedział i nigdy tego nie zrobi. Ale jeśli jesteś taki jak my, a podejrzewamy, że tak jest, to być może pewnego dnia zechcesz, abym również została twoim przyjacielem.
Nora Sakavic
- Aha! dobrze! wzdychajcie, kochajcie się! żeńce! Myślicie, że pan Michał sam zostanie na świecie?! Otóż nie, bo ja się za niego machnę, bo go kocham i sama mu to powiedziałam. Pierwsza mu to powiedziałam, a on spytał, czy go chcę, a ja mu powiedziałam, że go wolę od dziesięciu innych, bo go kocham i będę najlepszą żoną, i nie odstąpię do nigdy, i będziemy razem wojowali. Ja go z dawna kocham, chociażem nie mówiła nic, bo on najzacniejszy i najlepszy, i kochany... A teraz się sobie żeńcie, a ja się za pana Michała machnę choćby jutro... bo...
Tu zabrakło tchu Basi.
Spoglądali na nią wszyscy nie rozumiejąc, czy oszalała, czy też prawdę mówi; następnie zaczęli spoglądać na siebie, a wtem we drzwiach ukazał się za Basią Wołodyjowski.
Henryk Sienkiewicz
Dean Buonomano
De ce crezi cä vä ascultam conversatia.
Cassandra Clare
Zastanawiam się, czy pewnego dnia, za jakieś sto lat, nie powiemy zszokowani: ,,W tamtych czasach zmuszano biedne, małe dzieci, by chodziły do szkoły i codziennie siedziały godzinami w ławkach, w zamkniętych pomieszczeniach! Czy to nie straszne? Małe dzieci!
Agatha Christie
Miłość jest odpowiedzią. Zawsze.
Monika Sawicka
-Zaufałeś Andrew, a on nic mi o tobie nie powiedział i nigdy tego nie zrobi. Ale jeśli jesteś taki jak my, a podejrzewamy, że tak jest, to być może pewnego dnia zechcesz, abym również została twoim przyjacielem.
Nora Sakavic
- Aha! dobrze! wzdychajcie, kochajcie się! żeńce! Myślicie, że pan Michał sam zostanie na świecie?! Otóż nie, bo ja się za niego machnę, bo go kocham i sama mu to powiedziałam. Pierwsza mu to powiedziałam, a on spytał, czy go chcę, a ja mu powiedziałam, że go wolę od dziesięciu innych, bo go kocham i będę najlepszą żoną, i nie odstąpię do nigdy, i będziemy razem wojowali. Ja go z dawna kocham, chociażem nie mówiła nic, bo on najzacniejszy i najlepszy, i kochany... A teraz się sobie żeńcie, a ja się za pana Michała machnę choćby jutro... bo...
Tu zabrakło tchu Basi.
Spoglądali na nią wszyscy nie rozumiejąc, czy oszalała, czy też prawdę mówi; następnie zaczęli spoglądać na siebie, a wtem we drzwiach ukazał się za Basią Wołodyjowski.
Henryk Sienkiewicz