wrócić do puszczy. Nie czasu się bałem i nie oddalenia, tylko że żywicy młodej w palce wziąć nie mogłem. [...] W nocy oczy zamykałem i puszczą chodziłem, wszystkie dukty, steczki, uroczyska pozdrawiałem, przypominałem sobie różowe kwiaty wawrzynka wilcze łyko, ten zapach aż trujący... Bo człowiek żyć może tym, co w sobie nazbiera*.
Anna Kamińska
Gdyby Eve opuściła rok tysiąc osiemset osiemdziesiąty piąty, tęskniłaby za nowymi przyjaciółmi i brakowałoby jej prostszego życia, świata bez rozpraszających technologii, całodobowych serwisów informacyjnych, zawrotnego tempa współczesności, neonów, głośnych tłumów oraz gęstwiny samochodów, autobusów, ciężarówek i alarmów samochodowych.
Elyse Douglas
Mówią, że czytanie rozwija empatię. Nie wspominają, że zwiększa też ryzyko powstania skłonności do dziwnych skojarzeń, nabawienia się niewyparzonego języka i otrzymania etykietki dziwaka. Cóż, wciąż warto.
Aneta Jadowska
Życie przytrafia się tylko tym, którzy żyją niebezpiecznie.
Osho
Kiedy ktoś umrze, zdjęcia tej osoby ogląda się inaczej. Z jednej strony potrzebujesz sobie przypomnieć, jak wyglądała, z drugiej doszukujesz się w jej spojrzeniu ukrytych prawd i odpowiedzi na pytania, których nie możesz już jej zadać.
Sue Wallman
- O, moja miła siostro duszy! - zapiał histerycznie. Dziewczyna z wrażenia upuściła plastikowy koszyk z klamerkami. - Nie lękaj się, aniele! Pozwól, że rączęta twe ogrzeję pocałunkami miłości żarliwej! Nawet nie zdążyła zaprotestować, a panicz już przyssał się jej do zimnych, mokrych dłoni i zaczął cmokać jak opętany. - Tyś źrenicą oczu moich! Tyś promieniem nadziei mrok rozświetlającym! Tyś chwilą wytchnienia w znoju i bólu wszelkim! Ach, strudziłem usta daremnym użyciem! - zakrzyknął i mocno pociągnął dziewczynę, aż padła przed nim na kolana. - Do rzeczy. Marianno!... -
szepnął jej płomiennie wprost do ucha. - Kochanko niebiańska... usiądziesz mi na grobie?...
Marta Kisiel
Anna Kamińska
Gdyby Eve opuściła rok tysiąc osiemset osiemdziesiąty piąty, tęskniłaby za nowymi przyjaciółmi i brakowałoby jej prostszego życia, świata bez rozpraszających technologii, całodobowych serwisów informacyjnych, zawrotnego tempa współczesności, neonów, głośnych tłumów oraz gęstwiny samochodów, autobusów, ciężarówek i alarmów samochodowych.
Elyse Douglas
Mówią, że czytanie rozwija empatię. Nie wspominają, że zwiększa też ryzyko powstania skłonności do dziwnych skojarzeń, nabawienia się niewyparzonego języka i otrzymania etykietki dziwaka. Cóż, wciąż warto.
Aneta Jadowska
Życie przytrafia się tylko tym, którzy żyją niebezpiecznie.
Osho
Kiedy ktoś umrze, zdjęcia tej osoby ogląda się inaczej. Z jednej strony potrzebujesz sobie przypomnieć, jak wyglądała, z drugiej doszukujesz się w jej spojrzeniu ukrytych prawd i odpowiedzi na pytania, których nie możesz już jej zadać.
Sue Wallman
- O, moja miła siostro duszy! - zapiał histerycznie. Dziewczyna z wrażenia upuściła plastikowy koszyk z klamerkami. - Nie lękaj się, aniele! Pozwól, że rączęta twe ogrzeję pocałunkami miłości żarliwej! Nawet nie zdążyła zaprotestować, a panicz już przyssał się jej do zimnych, mokrych dłoni i zaczął cmokać jak opętany. - Tyś źrenicą oczu moich! Tyś promieniem nadziei mrok rozświetlającym! Tyś chwilą wytchnienia w znoju i bólu wszelkim! Ach, strudziłem usta daremnym użyciem! - zakrzyknął i mocno pociągnął dziewczynę, aż padła przed nim na kolana. - Do rzeczy. Marianno!... -
szepnął jej płomiennie wprost do ucha. - Kochanko niebiańska... usiądziesz mi na grobie?...
Marta Kisiel