nagle bogaczem. I nikt nie jest w stanie odebrać mu tego bogactwa.
Sándor Márai
Zemsta nigdy nie przynosi spokoju, jaki się pragnie dzięki niej zyskać.
Belinda Alexandra
Miłość to obrzęk mózgu i nic na to nie można poradzić. Czasami wirus wywołujący ten obrzęk jest zabójczy albo bardzo odporny na wszelkie leczenie i przemienia się w stan chroniczny.(...) Zawsze jest jednak szansa, że obrzęk cofnie się sam i pojawi się zdrowa jasność spojrzenia.
Katarzyna Anna Olszaniecka
Tyle tylko, że dusza nie zna kultury. Nie zna narodu. Nie ma koloru, akcentu ani tradycji. Dusza jest wieczna. Dusza jest jedna. A kiedy serce przeżywa chwilę prawdy i smutku, duszy nie da się uspokoić.
Gregory David Roberts
Jakże bezwzględna i okrutna musiała być rasa ludzka, aby przeżyć! Jak blisko powierzchni czaiły się te prymitywne, przemożne instynkty i potrzeby, tak konieczne do przetrwania! Może właśnie dlatego seryjni mordercy fascynowali społeczeństwo. Nie odcięliśmy się od pradawnej historii tak bardzo, jak nam się wydaje. A może nawet wcale. On wie i demonstruje nam, jacy potrafimy być nikczemni i drapieżni. Gadzi morderca w pierwotnej puszczy jest nieśmiertelny.
John Lutz
Scott zasłania twarz ręką, rozciera ją. Znowu na nią patrzy. Wrócił. Tak po prostu.
- Chryste, Lisey - mówi. - Nigdy o tym nie mówiłem, z nikim. Przeżyłaś to?
- Tak, Scott.
- Więc cholernie dzielna z ciebie kobieta. Czy już zaczęłaś sobie mówić, że to bzdury? - Trochę się uśmiecha. To niepewny uśmiech, ale szczery, i jej serce tak topnieje, że musi go ucałować: najpierw jeden kącik, potem drugi, dla równowagi.
- O, starałam się - mówi. - Na nic.
- Bo bamnęliśmy spod drzewa mniam-mniam?
- Tak to nazywasz?
- Tak Paul nazwał szybką podróż. Szybka podróż stąd dotąd. To bam.
- Jak baf, tylko z m.
- Zgadza się. Albo jak baj. Baj to baf, tylko z j.
Stephen King
Sándor Márai
Zemsta nigdy nie przynosi spokoju, jaki się pragnie dzięki niej zyskać.
Belinda Alexandra
Miłość to obrzęk mózgu i nic na to nie można poradzić. Czasami wirus wywołujący ten obrzęk jest zabójczy albo bardzo odporny na wszelkie leczenie i przemienia się w stan chroniczny.(...) Zawsze jest jednak szansa, że obrzęk cofnie się sam i pojawi się zdrowa jasność spojrzenia.
Katarzyna Anna Olszaniecka
Tyle tylko, że dusza nie zna kultury. Nie zna narodu. Nie ma koloru, akcentu ani tradycji. Dusza jest wieczna. Dusza jest jedna. A kiedy serce przeżywa chwilę prawdy i smutku, duszy nie da się uspokoić.
Gregory David Roberts
Jakże bezwzględna i okrutna musiała być rasa ludzka, aby przeżyć! Jak blisko powierzchni czaiły się te prymitywne, przemożne instynkty i potrzeby, tak konieczne do przetrwania! Może właśnie dlatego seryjni mordercy fascynowali społeczeństwo. Nie odcięliśmy się od pradawnej historii tak bardzo, jak nam się wydaje. A może nawet wcale. On wie i demonstruje nam, jacy potrafimy być nikczemni i drapieżni. Gadzi morderca w pierwotnej puszczy jest nieśmiertelny.
John Lutz
Scott zasłania twarz ręką, rozciera ją. Znowu na nią patrzy. Wrócił. Tak po prostu.
- Chryste, Lisey - mówi. - Nigdy o tym nie mówiłem, z nikim. Przeżyłaś to?
- Tak, Scott.
- Więc cholernie dzielna z ciebie kobieta. Czy już zaczęłaś sobie mówić, że to bzdury? - Trochę się uśmiecha. To niepewny uśmiech, ale szczery, i jej serce tak topnieje, że musi go ucałować: najpierw jeden kącik, potem drugi, dla równowagi.
- O, starałam się - mówi. - Na nic.
- Bo bamnęliśmy spod drzewa mniam-mniam?
- Tak to nazywasz?
- Tak Paul nazwał szybką podróż. Szybka podróż stąd dotąd. To bam.
- Jak baf, tylko z m.
- Zgadza się. Albo jak baj. Baj to baf, tylko z j.
Stephen King