Żadna potęga ekonomiczna, polityczna, społeczna czy religijna nie potrafi stawić czoła oczywistości istnienia
racjonalnej pewności. Można powiedzieć, że Zachód interesował się ponad miarę filozofią i polityką, że prowadził, w sposób całkowicie pozbawiony rozsądku, debaty filozoficzne i polityczne; można też powiedzieć, że Zachód odczuwał prawdziwą namiętność do literatury i sztuki; lecz w gruncie rzeczy nic nie liczyło się w jego historii tak, jak potrzeba racjonalnej pewności. Dla owej potrzeby Zachód poświęcił właściwie wszystko: religię, szczęście, nadzieję i w końcu życie. O tym należy zawsze pamiętać, gdy wydawać się będzie sądy oceniające zachodnią cywilizację.
Michel Houellebecq
Jedna z dwóch legend o powstaniu Ankh-Morpork mówi, że dwaj osieroceni bracia, którzy zbudowali miasto, zostali odnalezieni i wykarmieni przez hipopotama (dosł. "orjeple", choć niektórzy historycy uważają, że chodzi o błędne tłumaczenie słowa "orejaple", oznaczającego rodzaj przeszklonej szafki, w której trzyma się drinki). Osiem heraldycznych hipopotamów stoi szeregiem na moście, głowami w stronę morza. Mówi się, że jeśli kiedykolwiek zagrozi miastu niebezpieczeństwo, uciekną.
-
Druga legenda, zwykle pomijana przez mieszkańców, mówi, że jeszcze w dawniejszych czasach, aby przetrwać zesłany przez bogów potop, grupa mędrców zbudowała ogromną łódź. Zabrali do niej po parze każdego gatunku zwierząt żyjących wówczas na Dysku. Po kilku tygodniach zwały nawozu zaczęły grozić zatopieniem łodzi. Mędrcy - tak głosi legenda - przechylili ją na burtę i nazwali to miejsce Ankh-Morpork.
Terry Pratchett
Jeśli chcesz chleba, musisz chodzić w zaprzęgu, maszerować noga w nogę i trzymać krok. Całą Ziemię pokrywa szara pustynia, dywan ze stali i cementu. Produkcja! Więcej nakrętek i śrub, więcej drutu kolczastego, więcej biszkopcików dla psów, więcej kosiarek do trawy, więcej łożysk, więcej materiałów wybuchowych, więcej trującego gazu, więcej mydła, więcej pasty do zębów, więcej gazet, więcej oświaty, więcej kościołów, bibliotek, muzeów. Naprzód!< Czas nagli. Embrion przeciska się przez szyjkę macicy, a nikt tam nawet nie splunie, by mu ułatwić wyjście. Suchy, na wpół uduszony płód. Nie zakwili, nie zaszczebioce. Salut au monde! Salut z dwudziestu jeden dział oddany z odbytu.
Henry Miller
Michel Houellebecq
Jedna z dwóch legend o powstaniu Ankh-Morpork mówi, że dwaj osieroceni bracia, którzy zbudowali miasto, zostali odnalezieni i wykarmieni przez hipopotama (dosł. "orjeple", choć niektórzy historycy uważają, że chodzi o błędne tłumaczenie słowa "orejaple", oznaczającego rodzaj przeszklonej szafki, w której trzyma się drinki). Osiem heraldycznych hipopotamów stoi szeregiem na moście, głowami w stronę morza. Mówi się, że jeśli kiedykolwiek zagrozi miastu niebezpieczeństwo, uciekną.
-
Druga legenda, zwykle pomijana przez mieszkańców, mówi, że jeszcze w dawniejszych czasach, aby przetrwać zesłany przez bogów potop, grupa mędrców zbudowała ogromną łódź. Zabrali do niej po parze każdego gatunku zwierząt żyjących wówczas na Dysku. Po kilku tygodniach zwały nawozu zaczęły grozić zatopieniem łodzi. Mędrcy - tak głosi legenda - przechylili ją na burtę i nazwali to miejsce Ankh-Morpork.
Terry Pratchett
Jeśli chcesz chleba, musisz chodzić w zaprzęgu, maszerować noga w nogę i trzymać krok. Całą Ziemię pokrywa szara pustynia, dywan ze stali i cementu. Produkcja! Więcej nakrętek i śrub, więcej drutu kolczastego, więcej biszkopcików dla psów, więcej kosiarek do trawy, więcej łożysk, więcej materiałów wybuchowych, więcej trującego gazu, więcej mydła, więcej pasty do zębów, więcej gazet, więcej oświaty, więcej kościołów, bibliotek, muzeów. Naprzód!< Czas nagli. Embrion przeciska się przez szyjkę macicy, a nikt tam nawet nie splunie, by mu ułatwić wyjście. Suchy, na wpół uduszony płód. Nie zakwili, nie zaszczebioce. Salut au monde! Salut z dwudziestu jeden dział oddany z odbytu.
Henry Miller