być. To świat, gdzie dominuje perfekcja. Gdzie ludzie rano biegają, jedzą perfekcyjne śniadania w domu albo na mieście, pieką ciasta, wyjeżdżają na weekend, a później na wakacje oraz godzinami bawią się z dziećmi. Tu umierają tylko koty, a właściwie są wiezione do weterynarza, aby je uśpić. To jedyny dramat, a znajomi składają współczujące wpisy. Ludzie siedzą, piją kawę, zapalają papierosy i oglądają, co robią ich znajomi. I później siedzą i się gryzą, że inni mają udany dzień, a oni nie, a oni marnują swoje życie. A nie mogą mieć udanego swojego życia, bo przecież tylko oglądają, co robią inni. Duże dzieci. Zagubione między blagą a rzeczywistością.
Piotr C.
- (...) Zginę szlachetnie jak królowa Ezeriel.
Mort zmarszczył czoło. Historia była dla niego zamkniętą księgą.
- A kto to taki?
- Żyła w Ktachu, miała licznych kochanków i usiadła na wężu - poinformował
Cutwell, który właśnie naciągał kuszę.
- Chciała tego! Była nieszczęśliwa w miłości!
- Pamiętam tylko, że kąpała się w oślim mleku. Zabawna rzecz ta historia... - Cutwell zadumał się. - Zostajesz królową, rządzisz przez trzydzieści lat, ustanawiasz prawa, wypowiadasz wojny, a jedyne, co o tobie pamiętają, to że pachniałaś jak jogurt i że wąż ugryzł cię w...
- Była moją odległą przodkinią! - warknęła Keli. - Nie życzę sobie wysłuchiwać o niej takich insynuacji!
Terry Pratchett
Zdrada przyjaciela może boleć bardziej niż utracona miłość. Czy tak? Utracona miłość to ból gwałtowny, bezkierunkowy; zdrada przyjaciela jest mrocznym cierpieniem bez odwrotu, melancholijną utratą wiary, rozczarowaniem, którego nie zmażą następne przyjaźnie, jeśli w ogóle będą możliwe. Zawód miłosny nie przekreśla szans na nową miłość. Klęska w przyjaźni może na zawsze podważyć wiarę w przyjaźń.(...)
- Przyjaźń jest wymagająca - słyszę. - Ale powinna być też wyrozumiała. Jeżeli przekonałaś Irmę, że nie działałaś świadomie przeciwko niej, a tylko z lekkomyślności, i że naprawdę żałujesz... Ułoży się między wami.
Aleksander Minkowski
Piotr C.
- (...) Zginę szlachetnie jak królowa Ezeriel.
Mort zmarszczył czoło. Historia była dla niego zamkniętą księgą.
- A kto to taki?
- Żyła w Ktachu, miała licznych kochanków i usiadła na wężu - poinformował
Cutwell, który właśnie naciągał kuszę.
- Chciała tego! Była nieszczęśliwa w miłości!
- Pamiętam tylko, że kąpała się w oślim mleku. Zabawna rzecz ta historia... - Cutwell zadumał się. - Zostajesz królową, rządzisz przez trzydzieści lat, ustanawiasz prawa, wypowiadasz wojny, a jedyne, co o tobie pamiętają, to że pachniałaś jak jogurt i że wąż ugryzł cię w...
- Była moją odległą przodkinią! - warknęła Keli. - Nie życzę sobie wysłuchiwać o niej takich insynuacji!
Terry Pratchett
Zdrada przyjaciela może boleć bardziej niż utracona miłość. Czy tak? Utracona miłość to ból gwałtowny, bezkierunkowy; zdrada przyjaciela jest mrocznym cierpieniem bez odwrotu, melancholijną utratą wiary, rozczarowaniem, którego nie zmażą następne przyjaźnie, jeśli w ogóle będą możliwe. Zawód miłosny nie przekreśla szans na nową miłość. Klęska w przyjaźni może na zawsze podważyć wiarę w przyjaźń.(...)
- Przyjaźń jest wymagająca - słyszę. - Ale powinna być też wyrozumiała. Jeżeli przekonałaś Irmę, że nie działałaś świadomie przeciwko niej, a tylko z lekkomyślności, i że naprawdę żałujesz... Ułoży się między wami.
Aleksander Minkowski