poszczególnych jednostek i daje radość, której niełatwo doznać żyjąc tylko dla siebie: radość odkrycia, jak wielu jest ludzi uczciwych, dzielnych i zdolnych, dla których warto się trudzić. by osiągnąć coś prawdziwie dobrego (podczas kiedy żyjąc samotnie odczuwa się najczęściej coś przeciwnego: dostrzega się raczej złe cechy ludzkiej natury, te, które każą wciąż trzymać rękę na gardzie szpady).
Italo Calvino
Z barwnego od potłuczonej terakoty rumowiska wyrastał wielki krzak róży, obsypany dziesiątkami białoliliowych kwiatów. Na płatkach połyskiwały krople rosy, błyszczące jak srebro. Krzak oplatał pędami dużą płytę z białego kamienia. A z płyty spoglądała na nich smutna urodziwa twarz, której delikatnych i szlachetnych rysów nie zdołały zamazać i rozmyć ulewy i śniegi. Twarz, której nie zdołały zeszpecić dłuta grabieżców wydłubujących z płaskorzeźby złote ornamenty, mozaikę i szlachetne kamienie...
Andrzej Sapkowski
Na początku, niemal czternaście miliardów lat temu, cała przestrzeń, cała materia i cała energia znanego nam świata zawierały się w objętości mniejszej niż jedna bilionowa część kropki stojącej na końcu tego zdania.
Było tam tak gorąco, że wszystkie oddziaływania podstawowe przyrody definiujące wszechświat były stopione w jedno, zunifikowane. Chociaż wciąż nie wiadomo, jak zaistniał ten mniejszy od czubka szpilki kosmos, wiemy, że się rozszerzał - i to gwałtownie. Dziś nazywamy to Wielkim Wybuchem.
Neil deGrasse Tyson
Od dzisiaj moja pamięć wyostrza się pod każdym względem. Zawsze i wszędzie zdołam sobie przypomnieć, co tylko zechcę. Wyraźniej i trwalej będę zapamiętywać wrażenia zmysłowe. Wszystko będzie mi się łatwo utrwalać w pamięci. Cokolwiek zapragnę sobie przypomnieć, ukaże mi się przed oczyma duszy niezwłocznie i w ostrych konturach. Dzień po dniu będę robić wyraźne postępy i niedługo będę miała lepszą pamięć niż kiedykolwiek." Po trzech tygodniach uszczęśliwiona spostrzegła, że w pełni odzyskała pamięć.
Joseph Murphy
Italo Calvino
Z barwnego od potłuczonej terakoty rumowiska wyrastał wielki krzak róży, obsypany dziesiątkami białoliliowych kwiatów. Na płatkach połyskiwały krople rosy, błyszczące jak srebro. Krzak oplatał pędami dużą płytę z białego kamienia. A z płyty spoglądała na nich smutna urodziwa twarz, której delikatnych i szlachetnych rysów nie zdołały zamazać i rozmyć ulewy i śniegi. Twarz, której nie zdołały zeszpecić dłuta grabieżców wydłubujących z płaskorzeźby złote ornamenty, mozaikę i szlachetne kamienie...
Andrzej Sapkowski
Na początku, niemal czternaście miliardów lat temu, cała przestrzeń, cała materia i cała energia znanego nam świata zawierały się w objętości mniejszej niż jedna bilionowa część kropki stojącej na końcu tego zdania.
Było tam tak gorąco, że wszystkie oddziaływania podstawowe przyrody definiujące wszechświat były stopione w jedno, zunifikowane. Chociaż wciąż nie wiadomo, jak zaistniał ten mniejszy od czubka szpilki kosmos, wiemy, że się rozszerzał - i to gwałtownie. Dziś nazywamy to Wielkim Wybuchem.
Neil deGrasse Tyson
Od dzisiaj moja pamięć wyostrza się pod każdym względem. Zawsze i wszędzie zdołam sobie przypomnieć, co tylko zechcę. Wyraźniej i trwalej będę zapamiętywać wrażenia zmysłowe. Wszystko będzie mi się łatwo utrwalać w pamięci. Cokolwiek zapragnę sobie przypomnieć, ukaże mi się przed oczyma duszy niezwłocznie i w ostrych konturach. Dzień po dniu będę robić wyraźne postępy i niedługo będę miała lepszą pamięć niż kiedykolwiek." Po trzech tygodniach uszczęśliwiona spostrzegła, że w pełni odzyskała pamięć.
Joseph Murphy