W pobliżu. Nieopodal. Okolica. Podobnie jak słowo „podorędzie” nigdy nie zostały dokładnie wytłumaczone.
Gdzie to jest? Okolica? Świat, który okala. Może być bliższa i dalsza. Wydaje się, że okolica sięga tam, skąd słychać jeszcze szczekanie psów. Pobliże to jakby trochę bliżej, po trosze odległości. Nieopodal to bliżej niż po samą dal. Podorędzie zaś to tak daleko, jak sięga ręka. Zostało zacisze, ale to akurat najprostsze: tam gdzie cisza, tylko trochę dalej, tuż za nią.
Michał Książek
Ciebie kocham(...) Cokolwiek się zdarzy, cokolwiek postanowisz zrobić, to zawsze będziesz ty. Ze wszystkich ludzi, jakich spotkałam w swoim dość już długim życiu, jesteś najbardziej przyzwoitą, najmilszą, najinteligentniejszą i najbardziej wrażliwą duszą.(...) A oprócz tego(...) jesteś najbardziej seksowny, przystojny, dowcipny i uroczy.(...) Jesteś człowiekiem, którego kocham najbardziej na świecie.
Helen Fielding
Pragnienie czynienia dobra, panie Reese, prowadzi do żarliwości. Ta z kolei wiedzie do świętoszkowatego przekonania o własnej słuszności, z czego rodzi się nietolerancja, szybko prowadząca do surowych osądów, skłaniających do wymierzania okrutnych kar, co z kolei wywołuje masowy terror i paranoję, powodujące z czasem rewoltę, po której nadchodzi chaos i rozprężenie, a następnie upadek cywilizacji.
Steven Erikson
Nie zrozumiesz Kościoła, jeśli będziesz nań patrzył jak na punkt obsługi podróżnych, gdzie można się zdrzemnąć, gdy zmęczy nas trasa, wciągnąć na szybko duchową parówkę z keczupem, zatankować trochę optymizmu i mocy. I będziesz mi się skarżył, że pan przy dystrybutorze był wredny.Te wszystkie fajne rzeczy, które tu można dostać, to niejako efekty uboczne tego, że wchodząc w Kościół, musisz zdecydować się na wejście w relacje. Możesz wpadać do nas na niedzielne obiadki, a nawet zostać na makowcu, nic jednak nie zrozumiesz z tego, co się tu dzieje, jeśli nie zaczniesz być częścią rodziny.
Szymon Hołownia
Michał Książek
Ciebie kocham(...) Cokolwiek się zdarzy, cokolwiek postanowisz zrobić, to zawsze będziesz ty. Ze wszystkich ludzi, jakich spotkałam w swoim dość już długim życiu, jesteś najbardziej przyzwoitą, najmilszą, najinteligentniejszą i najbardziej wrażliwą duszą.(...) A oprócz tego(...) jesteś najbardziej seksowny, przystojny, dowcipny i uroczy.(...) Jesteś człowiekiem, którego kocham najbardziej na świecie.
Helen Fielding
Pragnienie czynienia dobra, panie Reese, prowadzi do żarliwości. Ta z kolei wiedzie do świętoszkowatego przekonania o własnej słuszności, z czego rodzi się nietolerancja, szybko prowadząca do surowych osądów, skłaniających do wymierzania okrutnych kar, co z kolei wywołuje masowy terror i paranoję, powodujące z czasem rewoltę, po której nadchodzi chaos i rozprężenie, a następnie upadek cywilizacji.
Steven Erikson
Nie zrozumiesz Kościoła, jeśli będziesz nań patrzył jak na punkt obsługi podróżnych, gdzie można się zdrzemnąć, gdy zmęczy nas trasa, wciągnąć na szybko duchową parówkę z keczupem, zatankować trochę optymizmu i mocy. I będziesz mi się skarżył, że pan przy dystrybutorze był wredny.Te wszystkie fajne rzeczy, które tu można dostać, to niejako efekty uboczne tego, że wchodząc w Kościół, musisz zdecydować się na wejście w relacje. Możesz wpadać do nas na niedzielne obiadki, a nawet zostać na makowcu, nic jednak nie zrozumiesz z tego, co się tu dzieje, jeśli nie zaczniesz być częścią rodziny.
Szymon Hołownia