radiu, które brzmiały dokładnie tak samo jak piosenki nadawane przed laty, które już wtedy nie bardzo mu się podobały. Opatrzyło mu się własne ubranie i włosy, ubrania innych ludzi i ich fryzury. Był znużony swoim pragnieniem, by życie miało sens. Był zmęczony intrygami w pracy, kwestią, kto kogo pieprzy, dosłownie i w przenośni. Znalazł się w punkcie, gdy nie ulegało już wątpliwości, że usłyszał w życiu wszystko, co ludzie mają do powiedzenia na dowolny temat, toteż miał nieodparte wrażenie, że przez całe dnie słucha starych nagrań, które nie wydawały mu się odkrywcze nawet wtedy, gdy słuchał ich po raz pierwszy.
Dennis Lehane
Pan Black strzepnął trochę śniegu ze swojej zasłony.
- Ta drobniejsza jest służącą jak mniemam, że kobietą. Ta wyższa, której pański prezes tak bardzo pragnie się przypodobać, jest głównym udziałowcem w waszej linii żeglugowej, a także matką następcy tronu. To prawdziwa dama, chociaż moje ograniczone kontakty z nią wskazują, że jest po trosze Boudiką bez rydwanu, Katarzyną Medycejską bez zatrutych pierścieni i Attylą, wodzem Hunów, bez jego wspaniałego zamiłowania do zabawy. Niech pan nie gra z nią w karty, bo kantuje jak szuler z Missisipi, niech pan nie częstuje jej sherry, niech pan robi wszystko, o co prosi, a może wszyscy przeżyjemy.
Terry Pratchett
O wiele sensowniej jest nie podążać za ludzkimi opiniami, choć zawsze warto każdą z nich brać pod uwagę. Ale rozważać nie znaczy automatycznie się z nimi zgadzać, czy się do nich stosować. (...) W słuchaniu cudzych argumentów należy oddzielać emocje od faktów. (...)
Trzeba stać się wewnętrznie niezależnym od najbliższego otoczenia.(...)
Marek Kamiński
Wzięta jako odosobniona para, Rząd i Sprawiedliwość wykluczają, się nawzajem. Aby jakiekolwiek społeczeństwo mogło posiadać zarówno rządy, jak i sprawiedliwość, musi istnieć jeszcze trzecia siła. To dlatego Biuro Sabotażu czasem jest zwane "Trzecią Siłą".
Z podręcznika szkolnego.
Frank Herbert
Dennis Lehane
Pan Black strzepnął trochę śniegu ze swojej zasłony.
- Ta drobniejsza jest służącą jak mniemam, że kobietą. Ta wyższa, której pański prezes tak bardzo pragnie się przypodobać, jest głównym udziałowcem w waszej linii żeglugowej, a także matką następcy tronu. To prawdziwa dama, chociaż moje ograniczone kontakty z nią wskazują, że jest po trosze Boudiką bez rydwanu, Katarzyną Medycejską bez zatrutych pierścieni i Attylą, wodzem Hunów, bez jego wspaniałego zamiłowania do zabawy. Niech pan nie gra z nią w karty, bo kantuje jak szuler z Missisipi, niech pan nie częstuje jej sherry, niech pan robi wszystko, o co prosi, a może wszyscy przeżyjemy.
Terry Pratchett
O wiele sensowniej jest nie podążać za ludzkimi opiniami, choć zawsze warto każdą z nich brać pod uwagę. Ale rozważać nie znaczy automatycznie się z nimi zgadzać, czy się do nich stosować. (...) W słuchaniu cudzych argumentów należy oddzielać emocje od faktów. (...)
Trzeba stać się wewnętrznie niezależnym od najbliższego otoczenia.(...)
Marek Kamiński
Wzięta jako odosobniona para, Rząd i Sprawiedliwość wykluczają, się nawzajem. Aby jakiekolwiek społeczeństwo mogło posiadać zarówno rządy, jak i sprawiedliwość, musi istnieć jeszcze trzecia siła. To dlatego Biuro Sabotażu czasem jest zwane "Trzecią Siłą".
Z podręcznika szkolnego.
Frank Herbert