gdy powiedział, że jest skomplikowania i hałaśliwa jak ul pełen brzęczących pszczół. I to przezwisko - Ul - przylgnęło do niej. Roześmiała mu się wtedy w twarz i powiedziała, że woli być ulem niż - tak jak on - kluczem albo ołówkiem, którego używa się tylko w jednym, nudnym celu i który albo wciąż ginie, albo się o nim zapomina.
Jonathan Carroll
Ciężkie były dni i noce w piwniczym korytarzu. Nie pamiętam głodu ani chłodu, ale dobrze pamiętam grozę tych dni. Zastanawiam się, z czego ona wynikała, bo przecież mały chłopiec nie miał dostatecznie rozwiniętej wyobraźni, by wiedzieć, co złego jeszcze mogło nas spotkać. Pewnie brała się z atmosfery panującej w tej piwnicy, z zasłyszanych rozmów dorosłych, z płaczu kobiet, z odgłosów strzelających w pobliżu armat i przelatujących nad nami samolotów.
Jerzy Mirecki
- W wypadku zamiany próbujemy jak najszybciej skontaktować się z drugą osobą. Unikamy kontaktu z innymi ludźmi, nie rzucamy się w oczy. Jeśli sytuacja tego wymaga, zachowujemy się jak osoba, w której ciele jesteśmy. Nie podejmujemy żadnych znaczących akcji. Jeśli tylko będziemy przestrzegać tych zasad, powinniśmy uniknąć większych problemów... ALE! NAJWAŻNIEJSZE TO ZACHOWAĆ PEŁNĄ KONCENTRACJĘ! Kto po zamianie wszedł nie do tego WC-ta, co trzeba?
- Ja...
- Ja!
- Ja też.
- I ja.
- JAK MOGLIŚCIE ZROBIĆ TAK PODSTAWOWY BŁĄD!?
Przez te zamiany zaczęłam się bać chodzić do kibla!
Sadanatsu Anda
Najlepszą chyba rzeczą, jaką możemy zrobić dla przyrody, to pozostawić ją sobie samej. Nie robić nic! Zaufać temu, co samo się dzieje. Powiedzieć sobie NIE WIEM, co dla ciebie jest dobre i dlatego właśnie pozwolę, aby rzeczy działy się samoistnie. Każdy system ma swoje własne mechanizmy samoregulacji, które są uruchamiane w sytuacji zakłócenia równowagi. Te mechanizmy są optymalne z punktu widzenia danego systemu, bo gdyby takie nie były, nie zostałyby uruchomione.
Ryś Kulik
Jonathan Carroll
Ciężkie były dni i noce w piwniczym korytarzu. Nie pamiętam głodu ani chłodu, ale dobrze pamiętam grozę tych dni. Zastanawiam się, z czego ona wynikała, bo przecież mały chłopiec nie miał dostatecznie rozwiniętej wyobraźni, by wiedzieć, co złego jeszcze mogło nas spotkać. Pewnie brała się z atmosfery panującej w tej piwnicy, z zasłyszanych rozmów dorosłych, z płaczu kobiet, z odgłosów strzelających w pobliżu armat i przelatujących nad nami samolotów.
Jerzy Mirecki
- W wypadku zamiany próbujemy jak najszybciej skontaktować się z drugą osobą. Unikamy kontaktu z innymi ludźmi, nie rzucamy się w oczy. Jeśli sytuacja tego wymaga, zachowujemy się jak osoba, w której ciele jesteśmy. Nie podejmujemy żadnych znaczących akcji. Jeśli tylko będziemy przestrzegać tych zasad, powinniśmy uniknąć większych problemów... ALE! NAJWAŻNIEJSZE TO ZACHOWAĆ PEŁNĄ KONCENTRACJĘ! Kto po zamianie wszedł nie do tego WC-ta, co trzeba?
- Ja...
- Ja!
- Ja też.
- I ja.
- JAK MOGLIŚCIE ZROBIĆ TAK PODSTAWOWY BŁĄD!?
Przez te zamiany zaczęłam się bać chodzić do kibla!
Sadanatsu Anda
Najlepszą chyba rzeczą, jaką możemy zrobić dla przyrody, to pozostawić ją sobie samej. Nie robić nic! Zaufać temu, co samo się dzieje. Powiedzieć sobie NIE WIEM, co dla ciebie jest dobre i dlatego właśnie pozwolę, aby rzeczy działy się samoistnie. Każdy system ma swoje własne mechanizmy samoregulacji, które są uruchamiane w sytuacji zakłócenia równowagi. Te mechanizmy są optymalne z punktu widzenia danego systemu, bo gdyby takie nie były, nie zostałyby uruchomione.
Ryś Kulik