powinna - zraniona przez współczucie, przygięta do ziemi przez wyrzuty sumienia i spokorniała w smutku, wówczas nie w takim przebraniu starałaby się przeniknąć do domu boleści. Wielkie sprawy życia są dokładnie takie, na jakie wyglądają i własnie dlatego - choć może wyda Ci się to dziwne - często bardzo trudno je wytłumaczyć. Drobiazgi mają natomiast znaczenie symboliczne. Gorzkie nauki trafiają do nas najłatwiej za ich pośrednictwem. (...) Demaskuję Ciebie.
Oscar Wilde
Wcześnie nauczyłem się być sam, ponieważ nie myślałem tak, jak myśleli inni (...)Ale samotność nie jest opuszczeniem, nie jest barierą odgradzającą mnie od świata, jest tarczą, pancerzem, który chroni moją wolność, który pozwala mi zachować przytomną głowę - mimo gorączki, w którą wtrącają mnie moje wściekłości, lęki czy wstręty. I ponad tą barierą rozmawiam dalej z innymi...w miarę możliwości.
Eugène Ionesco
- A jeśli zechcę poczekać do chwili, aż wyjdę za mąż?
- Prosisz mnie, żebym się z tobą ożenił?(...)
- Nie!
- Jeśli chcesz czekać, to czekaj. Nigdy nie pozwól sobie tego wyperswadować, nawet mnie. Przykro mi to mówić, ale prawdopodobnie spróbuję.
- A ja prawdopodobnie byłabym rozczarowana, gdybyś nie próbował.
Gena Showalter
-Ludzkość, zamiast pojąć naukę Jaźni z życia Jezusa, urobiła sobie twarde intelektualne dogmaty - rzekł Mag.
A wszakże jeszcze na krzyżach z V wieku Chrystus wyobrażony był żyjącym z odkrytymi oczyma i bez oznak fizycznego bólu. Było to bowiem światło z krzyża, który w najdawniejszych symbolach Egiptu, Peru czy Indii - oznaczał zawsze reinkarnację, ewolucję, czyli pierwiastek niezniszczalny życia.
Jezus wiódł uczniów... męką swych skrzydeł astralnych.
Tadeusz Miciński
Oscar Wilde
Wcześnie nauczyłem się być sam, ponieważ nie myślałem tak, jak myśleli inni (...)Ale samotność nie jest opuszczeniem, nie jest barierą odgradzającą mnie od świata, jest tarczą, pancerzem, który chroni moją wolność, który pozwala mi zachować przytomną głowę - mimo gorączki, w którą wtrącają mnie moje wściekłości, lęki czy wstręty. I ponad tą barierą rozmawiam dalej z innymi...w miarę możliwości.
Eugène Ionesco
- A jeśli zechcę poczekać do chwili, aż wyjdę za mąż?
- Prosisz mnie, żebym się z tobą ożenił?(...)
- Nie!
- Jeśli chcesz czekać, to czekaj. Nigdy nie pozwól sobie tego wyperswadować, nawet mnie. Przykro mi to mówić, ale prawdopodobnie spróbuję.
- A ja prawdopodobnie byłabym rozczarowana, gdybyś nie próbował.
Gena Showalter
-Ludzkość, zamiast pojąć naukę Jaźni z życia Jezusa, urobiła sobie twarde intelektualne dogmaty - rzekł Mag.
A wszakże jeszcze na krzyżach z V wieku Chrystus wyobrażony był żyjącym z odkrytymi oczyma i bez oznak fizycznego bólu. Było to bowiem światło z krzyża, który w najdawniejszych symbolach Egiptu, Peru czy Indii - oznaczał zawsze reinkarnację, ewolucję, czyli pierwiastek niezniszczalny życia.
Jezus wiódł uczniów... męką swych skrzydeł astralnych.
Tadeusz Miciński