drzwi. Kiedy zaglądamy przez okna, widzimy tylko cienie. Kiedy próbujemy podsłuchiwać, słyszymy tylko szepty. Nie potrafimy ich zrozumieć, ponieważ w naszych głowach toczy się wojna. Wojna, która bierze sny w niewolę i prześniwa je na nowo. Wojna, która kazała nam podziwiać naszych zdobywców i gardzić samymi sobą.
Arundhati Roy
Potrzebowałem dziesięciu lat, żeby cię zapomnieć. Myślałem, że mi się udało. My-
ślałem, że oswoiłem się ze strachem na polu bitwy, ale się myliłem. Ten strach był niczym wo-
bec tego, co czuję, gdy mam cię tak blisko i boję się, że znowu cię stracę.
Marc Levy
Bezustannie, choć miłości krajobraz znamy
i mały cmentarz z jego skarżącymi się imionami,
i straszliwy, przemilczający dół, w którym
kończą: bezustannie idziemy parami, tam,
pod stare drzewa i kładziemy się bezustannie
pośród kwiatów, na wprost nieba.
R.M. Rilke "Odziany światłem. Wiersze rozproszone i pośmiertne z lat 1906-1926
Maggie Stiefvater
Jestem twoim dowódcą i rozkazuję ci dożywotnio kilka rzeczy.Po pierwsze.Jeśli następnym razem ktoś zechce cię porwać,uprowadzić czy w jakikolwiek inny sposób zrobić krzywdę,masz obowiązek gryźć,drapać,kopać.Po drugie.Jeśli jesteś na akcji ze mną czy z innymi,masz przeżyć.Cokolwiek zrobisz,wpadniesz do kontenera na śmieci,szamba czy innego ścieku,zrób to,jeśli ma cię to uratować.Po trzecie.Będziesz ostrożna i swoje życie będziesz szanować na równi z życiem innych.I zrobisz to wszystko,wypełnisz rozkaz,bo twój dowódca,delikatnie mówiąc,szaleje na twoim punkcie i nie chce widzieć żadnego ze światów bez ciebie.
Agnieszka Tomaszewska
Arundhati Roy
Potrzebowałem dziesięciu lat, żeby cię zapomnieć. Myślałem, że mi się udało. My-
ślałem, że oswoiłem się ze strachem na polu bitwy, ale się myliłem. Ten strach był niczym wo-
bec tego, co czuję, gdy mam cię tak blisko i boję się, że znowu cię stracę.
Marc Levy
Bezustannie, choć miłości krajobraz znamy
i mały cmentarz z jego skarżącymi się imionami,
i straszliwy, przemilczający dół, w którym
kończą: bezustannie idziemy parami, tam,
pod stare drzewa i kładziemy się bezustannie
pośród kwiatów, na wprost nieba.
R.M. Rilke "Odziany światłem. Wiersze rozproszone i pośmiertne z lat 1906-1926
Maggie Stiefvater
Jestem twoim dowódcą i rozkazuję ci dożywotnio kilka rzeczy.Po pierwsze.Jeśli następnym razem ktoś zechce cię porwać,uprowadzić czy w jakikolwiek inny sposób zrobić krzywdę,masz obowiązek gryźć,drapać,kopać.Po drugie.Jeśli jesteś na akcji ze mną czy z innymi,masz przeżyć.Cokolwiek zrobisz,wpadniesz do kontenera na śmieci,szamba czy innego ścieku,zrób to,jeśli ma cię to uratować.Po trzecie.Będziesz ostrożna i swoje życie będziesz szanować na równi z życiem innych.I zrobisz to wszystko,wypełnisz rozkaz,bo twój dowódca,delikatnie mówiąc,szaleje na twoim punkcie i nie chce widzieć żadnego ze światów bez ciebie.
Agnieszka Tomaszewska