po zajęciach, mieliśmy wspólnych znajomych, ale na uczelni przede mną uciekał, bo bał się, że ktoś weźmie za geja i jego. Pewnego dnia zastawiłem na niego pułapkę. Wchodził po schodach, podbiegłem, złapałem go za pośladki. A on tak pisnął, że (śmiech)... To był najlepszy coming out, jaki mogłem sobie wymarzyć.".
Robert Biedroń
Człowiek próżny cieszy się z każdego dobrego mniemania, jakie o sobie usłyszy (zupełnie niezależnie od tego, czy to mniemanie wyjdzie mu na korzyść i czy jest słuszne lub niesłuszne), podobnie jak cierpi z powodu każdej złej opinii, gdyż człowiek próżny poddaje się jednemu i drugiemu mniemaniu, czuje, że musi im się poddać zniewolony odzywającym się w nim najdawniejszym instynktem uległości.
Fryderyk Nietzsche
Ach, my dobrze wiemy, że nie jesteśmy dla nich [pielęgniarek] mężczyznami z krwi i kości, ale rodzajem przykrej substancji, uciążliwym obiektem pracy. Ale przecież ci, co właśnie kroczą w kosztownych kapeluszach ulicą Floriańską, też przeważnie bywają ruchomą materią, na którą w dodatku żadna pielęgniarka nie spojrzy. A poza tym bez przesady z tą męską skromnością. Powiem brutalnie: kto umie grać w piłkę, ten strzela gola i w szpitalnej piżamie
Jerzy Pilch
Świnie są nad wyraz schludnymi zwierzętami. Najchętniej korzystają ze swego rodzaju toalety, to znaczy ze stałych miejsc, w których załatwiają swą mniejszą lub większą potrzebę. Taka toaleta nigdy nie mieści się w ich legowisku – no bo któż by chciał spać w śmierdzącym łóżku! Dotyczy to zarówno dzików, jak i świń domowych. Gdy zatem oglądamy zdjęcia chlewni, tych maciupeńkich boksów (jeden metr kwadratowy na zwierzę), i widzimy ich ufajdanych lokatorów, możemy się tylko domyślać, jak źle zwierzęta się czują.
Peter Wohlleben
Robert Biedroń
Człowiek próżny cieszy się z każdego dobrego mniemania, jakie o sobie usłyszy (zupełnie niezależnie od tego, czy to mniemanie wyjdzie mu na korzyść i czy jest słuszne lub niesłuszne), podobnie jak cierpi z powodu każdej złej opinii, gdyż człowiek próżny poddaje się jednemu i drugiemu mniemaniu, czuje, że musi im się poddać zniewolony odzywającym się w nim najdawniejszym instynktem uległości.
Fryderyk Nietzsche
Ach, my dobrze wiemy, że nie jesteśmy dla nich [pielęgniarek] mężczyznami z krwi i kości, ale rodzajem przykrej substancji, uciążliwym obiektem pracy. Ale przecież ci, co właśnie kroczą w kosztownych kapeluszach ulicą Floriańską, też przeważnie bywają ruchomą materią, na którą w dodatku żadna pielęgniarka nie spojrzy. A poza tym bez przesady z tą męską skromnością. Powiem brutalnie: kto umie grać w piłkę, ten strzela gola i w szpitalnej piżamie
Jerzy Pilch
Świnie są nad wyraz schludnymi zwierzętami. Najchętniej korzystają ze swego rodzaju toalety, to znaczy ze stałych miejsc, w których załatwiają swą mniejszą lub większą potrzebę. Taka toaleta nigdy nie mieści się w ich legowisku – no bo któż by chciał spać w śmierdzącym łóżku! Dotyczy to zarówno dzików, jak i świń domowych. Gdy zatem oglądamy zdjęcia chlewni, tych maciupeńkich boksów (jeden metr kwadratowy na zwierzę), i widzimy ich ufajdanych lokatorów, możemy się tylko domyślać, jak źle zwierzęta się czują.
Peter Wohlleben