odporni, ale kobiety cierpią zawsze „bez winy” i to nie tak, jakby „nic na to nie mogły poradzić”, tylko cierpią w sensie, który może rzeczywiście znów pokrywa się z „nieponoszeniem winy”. Zresztą myślenie o takich rzeczach jest bezużyteczne. To tak, jak gdyby ktoś się wysilał rozbić jedyny kocioł w piekle. Po pierwsze nie udaje się to, po drugie, jeśliby się udało, ten ktoś spali się wprawdzie w rozżarzonej masie, która wypływa, ale piekło trwa nadal w całej swojej wspaniałości.
Franz Kafka
Uwarunkowania i ograniczenia nie istnieją - to my je sami tworzymy
i potem nimi się stajemy. Czyż świadome nie potrafi odrzucić tego, co nie posiada świadomości? Gdybyśmy rozumowali właściwie, to bylibyśmy w stanie usuwać fałszywe uwarunkowania (choroby, stany, warunki) równie łatwo, jak czyniły to osoby oświecone. Jezus to wiedział, my niestety mamy zbyt słabą wiarę, by tą wiedzę zrozumieć. Dlatego powinniśmy ją wzmacniać.
Ernest Holmes
Na monitorze zobaczyła dziecko w pozycji embrionalnej, jego nosek, paluszki. Widać jak porusza rączkami i nóżkami, jego serce bije mocno, rytmicznie.
- Nie sądziłam, że będzie tak wyraźnie widać - wyjąkała Edie osłupiała. Nie spodziewała się czegoś takiego. Była przygotowana na małe wyrostki kończyn, wielkie oczy... Spodziewała się... fasolki. W internecie wszystko wyglądało inaczej, właściwie nie było warte uwagi. Ale to... To było dziecko! Prawdziwe, żywe dziecko. Jej dziecko.
Darien Gee
-Przyszliśmy tutaj trenować i powinniśmy to robić. Jeśli cały czas przeznaczony na ćwiczenia spędzimy na obściskiwaniu się, w ogóle nie pozwolą mi cię trenować.
-Nie mieli zatrudnić kogoś na pełny etat?
-Owszem - powiedział Jace, wstając i ciągnąc ją w górę. - I martwię się, że jeśli nabierzesz zwyczaju obściskiwania się ze swoimi instruktorami, z nim również będziesz to robić.
-Nie bądź seksistą. Mogą zatrudnić instruktorkę.
-W takim razie masz moje pozwolenie, żeby się z nią obściskiwać, o ile będę mógł na was popatrzeć.
Cassandra Clare
Franz Kafka
Uwarunkowania i ograniczenia nie istnieją - to my je sami tworzymy
i potem nimi się stajemy. Czyż świadome nie potrafi odrzucić tego, co nie posiada świadomości? Gdybyśmy rozumowali właściwie, to bylibyśmy w stanie usuwać fałszywe uwarunkowania (choroby, stany, warunki) równie łatwo, jak czyniły to osoby oświecone. Jezus to wiedział, my niestety mamy zbyt słabą wiarę, by tą wiedzę zrozumieć. Dlatego powinniśmy ją wzmacniać.
Ernest Holmes
Na monitorze zobaczyła dziecko w pozycji embrionalnej, jego nosek, paluszki. Widać jak porusza rączkami i nóżkami, jego serce bije mocno, rytmicznie.
- Nie sądziłam, że będzie tak wyraźnie widać - wyjąkała Edie osłupiała. Nie spodziewała się czegoś takiego. Była przygotowana na małe wyrostki kończyn, wielkie oczy... Spodziewała się... fasolki. W internecie wszystko wyglądało inaczej, właściwie nie było warte uwagi. Ale to... To było dziecko! Prawdziwe, żywe dziecko. Jej dziecko.
Darien Gee
-Przyszliśmy tutaj trenować i powinniśmy to robić. Jeśli cały czas przeznaczony na ćwiczenia spędzimy na obściskiwaniu się, w ogóle nie pozwolą mi cię trenować.
-Nie mieli zatrudnić kogoś na pełny etat?
-Owszem - powiedział Jace, wstając i ciągnąc ją w górę. - I martwię się, że jeśli nabierzesz zwyczaju obściskiwania się ze swoimi instruktorami, z nim również będziesz to robić.
-Nie bądź seksistą. Mogą zatrudnić instruktorkę.
-W takim razie masz moje pozwolenie, żeby się z nią obściskiwać, o ile będę mógł na was popatrzeć.
Cassandra Clare