odwdzięczał się żonie gumowym termoforem albo wełnianym kocem. Wypracował sobie prywatną teorię przedmiotów związanych z rozpadem związku. Otóż uważał, że dzień, w którym mężczyzna dostaje pod choinkę ciepłe skarpety, jest dniem początku końca. Dla kobiety jest to dzień, kiedy pod drzewkiem znajduje termofor
Hubert Klimko-Dobrzaniecki
Nie usłyszy pani ode mnie nic prócz prawdy. Krytykowałem panią prawiłem jej kazania, a pani znosiła to tak, jak żadna kobieta by nie zniosła. Niechże więc pani wysłucha prawdy, którą jej teraz powiem, najdroższa Emmo, równie dobrze jak ją pani dotychczas znosiła(...)Bóg widzi, że byłem zbyt nieśmiałym wielbicielem. Ale pani mnie zrozumie. Tak, pani widzi rozumie moje uczucia i jeżeli to możliwe, będzie mi pani wzajemna. Teraz pragnę tylko usłyszeć, raz jeden usłyszeć pani głos.
Jane Austen
oto labolatorium dla myśli twych, samotniku!
Nie idź do tej, która cię odrzuci, nie rozumiejąc tak dokładnie, że choćby w 72 przekładach z komentarzami załączyć biblię twej duszy, ona, w najlepszym razie, kazałby tę biblię ładnie oprawić i umieściła w szafce, aby jej nikt, ale to nikt jej nie ruszał.
Tadeusz Miciński
(...)- Zapłaciliśmy za te zbrodnie, kiedy bomby atomowe spadły na nasze wyspy.
- Zapłaciliśmy?! - krzyknął Aimaina. - Jaki sens ma płacenie czy niepłacenie? Czy nagle
staliśmy się chrześcijanami, którzy płacą za swoje grzechy? Droga yamato każe uczyć się na
błędach, a nie płacić za nie.
Orson Scott Card
Hubert Klimko-Dobrzaniecki
Nie usłyszy pani ode mnie nic prócz prawdy. Krytykowałem panią prawiłem jej kazania, a pani znosiła to tak, jak żadna kobieta by nie zniosła. Niechże więc pani wysłucha prawdy, którą jej teraz powiem, najdroższa Emmo, równie dobrze jak ją pani dotychczas znosiła(...)Bóg widzi, że byłem zbyt nieśmiałym wielbicielem. Ale pani mnie zrozumie. Tak, pani widzi rozumie moje uczucia i jeżeli to możliwe, będzie mi pani wzajemna. Teraz pragnę tylko usłyszeć, raz jeden usłyszeć pani głos.
Jane Austen
oto labolatorium dla myśli twych, samotniku!
Nie idź do tej, która cię odrzuci, nie rozumiejąc tak dokładnie, że choćby w 72 przekładach z komentarzami załączyć biblię twej duszy, ona, w najlepszym razie, kazałby tę biblię ładnie oprawić i umieściła w szafce, aby jej nikt, ale to nikt jej nie ruszał.
Tadeusz Miciński
(...)- Zapłaciliśmy za te zbrodnie, kiedy bomby atomowe spadły na nasze wyspy.
- Zapłaciliśmy?! - krzyknął Aimaina. - Jaki sens ma płacenie czy niepłacenie? Czy nagle
staliśmy się chrześcijanami, którzy płacą za swoje grzechy? Droga yamato każe uczyć się na
błędach, a nie płacić za nie.
Orson Scott Card