Gadzia obmierzłość biologicznego gatunku. Starość, choroba, śmierć. Nieuniknione dla wszystkich. Nawet ci piękni
są jak miękkie owoce, które się zaraz popsują. A jednak w jakiś sposób ludzie cały czas się pieprzyli, rozmnażali i produkowali nowe mięso przeznaczone do grobu, uważając, że wydawanie na świat kolejnych istot po to żeby tak samo cierpiały jest niejako czymś zbawczym, dobrym, nawet w jakiś sposób moralnie chwalebnym: wciąganie dalszych niewinnych stworzeń do tej gry, w której nie ma wygranych.
Donna Tartt
(...) w obecnych czasach pisarze rzadko bywają "celebrytami", a jeśli już, to raczej "gwiazdami" drugiej kategorii - po części dlatego, że ich marudne zajęcie stało się balastem, który przeszkadza w karierze mierzonej częstotliwością zaproszeń do telewizji śniadaniowej, po części dlatego, że dzisiaj piszą niemal wszyscy i w fakcie pisania publiczność nie znajduje już niczego niezwykłego. Za dużo jest książek, za dużo autorów, wszystkiego jest za dużo.
Renata Lis
Zapewne tego, co chcę teraz powiedzieć nie zrozumiesz, jednak pewnego dnia zdasz sobie z tego sprawę, że sposobem na przyjaźń, jak uważam, jest znalezienie ludzi, którzy są lepsi niż ty sam. Nie mądrzejszych, nie fajniejszych, lecz bardziej szczodrych, hojniejszych oraz takich, którzy potrafią wybaczać. Gdy już ich znajdziesz, doceniaj ich za to czego mogą cię nauczyć i staraj się ich słuchać, kiedy będą mowić coś o tobie, nie ważne jak złe lub dobre by to było. Przede wszystkim jednak ufaj im, co okaże się być najtrudniejszą rzeczą, jednak najlepszą z możliwych.
Hanya Yanagihara
- Ależ (...) zatem Paryż jest śmietnikiem?
- I to uciesznym śmietnikiem (...). Ci, co paćkają się w nim w powozie, to uczciwi ludzie, ci, co paćkają się pieszo, to łajdaki. Niech ci się zdarzy nieszczęście zwędzić cokolwiek, będą cię pokazywali po sądach jako osobliwość. Ukradnij milion, będziesz figurował w salonach jako cnota.
Honoré de Balzac
Donna Tartt
(...) w obecnych czasach pisarze rzadko bywają "celebrytami", a jeśli już, to raczej "gwiazdami" drugiej kategorii - po części dlatego, że ich marudne zajęcie stało się balastem, który przeszkadza w karierze mierzonej częstotliwością zaproszeń do telewizji śniadaniowej, po części dlatego, że dzisiaj piszą niemal wszyscy i w fakcie pisania publiczność nie znajduje już niczego niezwykłego. Za dużo jest książek, za dużo autorów, wszystkiego jest za dużo.
Renata Lis
Zapewne tego, co chcę teraz powiedzieć nie zrozumiesz, jednak pewnego dnia zdasz sobie z tego sprawę, że sposobem na przyjaźń, jak uważam, jest znalezienie ludzi, którzy są lepsi niż ty sam. Nie mądrzejszych, nie fajniejszych, lecz bardziej szczodrych, hojniejszych oraz takich, którzy potrafią wybaczać. Gdy już ich znajdziesz, doceniaj ich za to czego mogą cię nauczyć i staraj się ich słuchać, kiedy będą mowić coś o tobie, nie ważne jak złe lub dobre by to było. Przede wszystkim jednak ufaj im, co okaże się być najtrudniejszą rzeczą, jednak najlepszą z możliwych.
Hanya Yanagihara
- Ależ (...) zatem Paryż jest śmietnikiem?
- I to uciesznym śmietnikiem (...). Ci, co paćkają się w nim w powozie, to uczciwi ludzie, ci, co paćkają się pieszo, to łajdaki. Niech ci się zdarzy nieszczęście zwędzić cokolwiek, będą cię pokazywali po sądach jako osobliwość. Ukradnij milion, będziesz figurował w salonach jako cnota.
Honoré de Balzac