mi o tym mówiła, płakała rzewnymi łzami, tak...pamiętam...pamiętam to doskonale. Była taka...brzydka. Zaiste, nie wiem, skąd wzięło się moje uczucie, być może dlatego, że była ciągle chora...Gdyby była jeszcze ułomna lub garbata, to zdaje się że kochałbym ją jeszcze bardziej. Było to... takie zauroczenie wiosenne...
Fiodor Dostojewski
Jednak zakład zapłonu czy elektrownia będą czymś więcej niż tylko potężnym mieczem świetlnym - bronią Jedi, zawierającą poza kryształem matrycę emitera, obwody modulacyjne, układ plazmowy oraz nadprzewodnik, przekierowujący energię z powrotem do ujemnego bieguna rękojeści miecza. Według wszelkich praw fizyki miecz świetlny nie powinien móc przecinać durastali o grubości metra, a jednak działo się tak, co przypisywano działaniu wspomagającemu samej Mocy. Czyżby za pośrednictwem kyberów?
James Luceno
W dzieciństwie Corbin i ja marzyliśmy o supermocy. Oboje chcieliśmy, by była nią zdolność latania. Po poznaniu Milesa zmieniłam zdanie. Chciałabym, żeby moją supermocą była umiejętność infiltracji. Przeniknęłabym do jego umysłu i poznała wszystkie jego myśli.
Przeniknęłabym do jego serca i rozprzestrzeniła się w nim jak wirus.
Nazwałabym się Infiltratorką.
Tak. To by było niezłe.
Colleen Hoover
-Och tak!-zawołał Gabriel, lecz nagle się zreflektował.-Ale... przecież nie możesz liczyć na to, że zawsze znajdzie się jakaś sterta gałęzi albo wóz pełen siana, które ochronią twoje kości.
De Metz roześmiał się i klapnął go w plecy.
-I właśnie dlatego nazywamy go Skokiem Wiary.
Christie Golden
Fiodor Dostojewski
Jednak zakład zapłonu czy elektrownia będą czymś więcej niż tylko potężnym mieczem świetlnym - bronią Jedi, zawierającą poza kryształem matrycę emitera, obwody modulacyjne, układ plazmowy oraz nadprzewodnik, przekierowujący energię z powrotem do ujemnego bieguna rękojeści miecza. Według wszelkich praw fizyki miecz świetlny nie powinien móc przecinać durastali o grubości metra, a jednak działo się tak, co przypisywano działaniu wspomagającemu samej Mocy. Czyżby za pośrednictwem kyberów?
James Luceno
W dzieciństwie Corbin i ja marzyliśmy o supermocy. Oboje chcieliśmy, by była nią zdolność latania. Po poznaniu Milesa zmieniłam zdanie. Chciałabym, żeby moją supermocą była umiejętność infiltracji. Przeniknęłabym do jego umysłu i poznała wszystkie jego myśli.
Przeniknęłabym do jego serca i rozprzestrzeniła się w nim jak wirus.
Nazwałabym się Infiltratorką.
Tak. To by było niezłe.
Colleen Hoover
-Och tak!-zawołał Gabriel, lecz nagle się zreflektował.-Ale... przecież nie możesz liczyć na to, że zawsze znajdzie się jakaś sterta gałęzi albo wóz pełen siana, które ochronią twoje kości.
De Metz roześmiał się i klapnął go w plecy.
-I właśnie dlatego nazywamy go Skokiem Wiary.
Christie Golden