Ale kościoły nie będą z tobą współpracować z dobroci serca. Pastorzy albo księża będą robić dobrą minę, ale jak przyjdzie co do czego, nie kiwną palcem, jeśli im nie pokażesz, jak im to pomoże opłacić rachunek za ogrzewanie.
Barack Obama
Wiedziałeś, że daleko stąd, w Nowej Zelandii, mieszka najgłupszy naród na
świecie? – odezwał się teraz. – Nowozelandczycy żyją sami na wyspie, nie mając
dookoła żadnych sąsiadów, którzy z jakiegoś powodu mogliby ich dręczyć. Otacza
ich tylko mnóstwo wody. A mimo to ludzie z tej wyspy uczestniczyli we
wszystkich większych wojnach w tym stuleciu. Żaden inny kraj, nawet Rosja
Sowiecka podczas drugiej wojny światowej, nie stracił tylu młodych mężczyzn na
wojnie w stosunku do liczby ludności. Nadmiar kobiet w Nowej Zelandii stał się
legendą. A skąd u Nowozelandczyków ta ich wojowniczość? Z chęci niesienia
pomocy, stawania za innych. Ci dobroduszni naiwniacy nie walczyli nawet na
własnym polu bitwy, tylko wsiadali na statki, do samolotów, żeby umrzeć jak
najdalej od domu. Pomagali aliantom w walkach przeciwko Niemcom i Włochom,
Koreańczykom z Południa przeciwko Koreańczykom z Północy i Amerykanom
przeciwko Japończykom i Wietnamczykom. Jednym z tych idiotów był mój ojciec".
Jo Nesbø
Barack Obama
Wiedziałeś, że daleko stąd, w Nowej Zelandii, mieszka najgłupszy naród na
świecie? – odezwał się teraz. – Nowozelandczycy żyją sami na wyspie, nie mając
dookoła żadnych sąsiadów, którzy z jakiegoś powodu mogliby ich dręczyć. Otacza
ich tylko mnóstwo wody. A mimo to ludzie z tej wyspy uczestniczyli we
wszystkich większych wojnach w tym stuleciu. Żaden inny kraj, nawet Rosja
Sowiecka podczas drugiej wojny światowej, nie stracił tylu młodych mężczyzn na
wojnie w stosunku do liczby ludności. Nadmiar kobiet w Nowej Zelandii stał się
legendą. A skąd u Nowozelandczyków ta ich wojowniczość? Z chęci niesienia
pomocy, stawania za innych. Ci dobroduszni naiwniacy nie walczyli nawet na
własnym polu bitwy, tylko wsiadali na statki, do samolotów, żeby umrzeć jak
najdalej od domu. Pomagali aliantom w walkach przeciwko Niemcom i Włochom,
Koreańczykom z Południa przeciwko Koreańczykom z Północy i Amerykanom
przeciwko Japończykom i Wietnamczykom. Jednym z tych idiotów był mój ojciec".
Jo Nesbø